W drodze głosowania mieszkańcy Białegostoku wybrali nowych, godnych patronów dziesięciu ulic, które do tej pory noszą imiona m.in. zagorzałych komunistów takich jak gen. Zygmunt Berling, Janek Krasicki (stalinowski agitator) czy Aleksander Gorbatow (gen. Armii Czerwonej).
Jeszcze przed uchwaleniem przez Sejm ustawy dekomunizacyjnej, od 1989 roku do dziś, Białystok zdążył odkomunizować 27 ulic. Noszone przez nie dawniej imiona sowieckich wojskowych i utrwalaczy władzy ludowej, już od pewnego czasu szczycą się takimi godnymi patronami jak m.in. Danuta Siedzikówna ps. „Inka” czy Feliks Selmanowicz ps. „Zagończyk”. W październiku tego roku Urząd Miejski w Białymstoku rozpoczął postępowanie, które miało na celu doprowadzić do dekomunizacji 10 ostatnich komunistycznych nazw ulic (mieszka tam łącznie ponad 6 tysięcy sto osób), co jest realizacją ustawy dotyczącej tej kwestii.
Wesprzyj nas już teraz!
Przeprowadzono to poprzez konsultacje społeczne, polegające na umożliwieniu mieszkańcom Białegostoku głosowania w wybranych punktach miasta, na swoich kandydatów na patronów ulic. Wyłożone tam były listy kandydatów wraz z ich biografiami. Urząd miejski zebrał 170 propozycji nowych nazw ulic. 110 z nich to propozycje mieszkańców przesłane do urzędu przez interent. Głosowanie na nowych patronów 10 ulic właśnie się zakończyło i dziś podczas konferencji prasowej przedstawiono jego efekty.
Ulica generała Zygmunta Berlinga zostanie przemianowana na generała Józefa Hallera. Komunista Wincenty Rzymowski, do tej pory wygodnie ulokowany na tablicach z nazwą ulicy, będzie musiał ustąpić miejsca Świętemu Jerzemu, pogromcy Lucyfera, a więc i wywodzącego się od niego – komunizmu. Mająca nie jedno na sumieniu Armia Ludowa będzie musiała się poddać i oddać ulice poecie księdzu Janowi Twardowskiemu. Ewelinę Sawicką, redaktor Trybuny Ludu w latach 50, zastąpią Powstańcy Warszawscy. Ulica do dziś nosząca nazwę zagorzałego komunisty Janka Krasickiego, będzie miała za patrona płk. Kazimierza Bogaczewicz – to ofiara zbrodni katyńskiej. Nowe nazwy ulic muszą zatwierdzić jeszcze radni miejscy. Zajmą się tym najszybciej 12 grudnia.
Największą akcją dekomunizacyjną przeprowadzoną w Białymstoku, o której wieść niosła się po całej Polsce, było umieszczenie jesienią roku 2011 na najokazalszym pomniku w tym mieście, przez organizacje społeczne, dewizy narodowej Bóg, Honor, Ojczyzna. Nałożono również koronę na głowę orła, znajdującego się na monumencie. Pomnik ma kształt wysokich kolumn z orlim gniazdem na ich zwięczeniu. Wcześniej ten pomnik był wzniesiony przez PZPR dla utrwalaczy władzy ludowej. W 17 rocznicę pierwszej przeprowadzonej w Polsce ekshumacji Żołnierzy Niezłomnych, dokonanej w 1996 roku w Lesie Izabelińskim koło Białegostoku, poświęcono ten odkomunizowany pomnik. Od tej chwili monument upamiętnia ofiarę złożoną w obronie wolnej Polski przez wszystkich żołnierzy podziemia niepodległościowego.
Na mocy ustawy dekomunizacyjnej samorządy w Polsce muszą zmienić nazwy propagujące komunizm lub inny ustrój totalitarny do 2 września 2017 roku. Nowa ustawa dekomunizacyjna nie wymaga od mieszkańców zmiany dokumentów. Zgodnie z prawem, starych dokumentów będzie można używać tak długo, aż stracą ważność, przy czym wymiana dowodów osobistych jest bezpłatna. Mieszkańcy, tj. głównie firmy, poniosą koszty wymiany wizytówek, pieczątek, tablic reklamowych.
Adam Białous