Rada Miasta Pieniężna (woj. warmińsko-mazurskie) zdecydowała o zdemontowaniu pomnika sowieckiego generała Iwana Daniłowicza Czerniachowskiego. Rosjanie chcą zabrać pomnik do siebie.
W ubiegły czwartek Rada Miasta Pieniężna podjęła decyzję o demontażu pomnika sowieckiego generała i zwróciła się do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, aby wystąpiła w tej sprawie do strony rosyjskiej zgodnie z umową międzynarodową o grobach i miejscach ofiar wojny.
Wesprzyj nas już teraz!
Rosjanie jednak nie chcą zgodzić się na rozbiórkę. Komisja spraw zagranicznych rosyjskiej Dumy zwróciła się do polskiego MSZ z prośbą o interwencję. Rosjanie chcą, by pomnik został przeniesiony do na ich terytorium.
Wiceszef polityki regionalnej Dumy, Roman Chudiakow ocenił, że usunięcie pomnika byłoby aktem barbarzyństwa, wandalizmu i braku szacunku dla Rosjan. – Jeśli polskie władze chcą zniszczyć swoją historię, chętnie zabierzemy pomnik naszego bohatera do ojczyzny – powiedział.
Generał sowiecki Iwan Daniłowicz Czerniachowski był odpowiedzialny za realizację operacji wileńskiej (…). W jej trakcie doprowadził do rozbrojenia i aresztowania płk. Aleksandra Krzyżanowskiego ’Wilka’, dowódcy Wileńskiego i Nowogródzkiego Okręgu AK. Ponosi odpowiedzialność za rozbrojenie i likwidację polskich jednostek wojskowych na Wileńszczyźnie. Rozbrojono wówczas ogółem 8 tysięcy żołnierzy AK. 6 tysięcy żołnierzy AK zostało wywiezionych na Sybir. Wielu z katorgi już nie wróciło.
Niektóre źródła podają, że gen. armii Iwan Czerniachowski miał zostać awansowany na marszałka Związku Radzieckiego, ale zmarł (w okolicach dzisiejszego Pieniężna) przed ogłoszeniem dekretu Rady Najwyższej ZSRR.
Źródło: „Polskie Radio”
ged