Zniszczona elewacja jednej z kaplic Kalwarii Wejherowskiej, dziesięć stłuczonych reflektorów, które ją oświetlały oraz zerwane dachówki innej kaplicy. O efektach chuligańskiego wybryku poinformowało „Radio Gdańsk”. Najmłodszy z wandali miał zaledwie 9 lat.
Jak zawiadamia wejherowska Straż Miejska 25 lipca około godziny 18:40 dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie, że przy kaplicy XV (Spotkanie z Matką Bożą) na Kalwarii Wejherowskiej zbite są reflektory podświetlające kaplicę. Wysłany na miejsce zdarzenia patrol stwierdził, że zbitych przy pomocy kamieni zostało 10 lamp. Kaplica obrzucona została także kamieniami. Widoczne był ślady na elewacji oraz zbite witraże.
Wesprzyj nas już teraz!
Funkcjonariusze ustalili też, że w kaplicy nr XVI(Kaplica Cyrynejczyka) uszkodzone zostały dachówki. Za pomocą miejskiego monitoringu funkcjonariusze odtworzyli przebieg tego zdarzenia. Ustalili , że dewastacji dokonano 25 lipca o godzinie 16:00. W procederze tym udział wzięło trzech chłopców. Strażnicy rozpoznali wśród nich jedną osobę nieletnią. Chłopiec ten ma zaledwie 9 lat.
Wejherowski Zarząd Nieruchomości Komunalnych, sprawujący opiekę nad Kalwarią, wycenił straty na 35 tysięcy złotych.
Kalwaria Wejherowska to zbudowany w latach 1649-1655 zespół 26 kaplic ufundowanych przez wojewodę malborskiego Jakuba Wejhera. Obok Kalwarii Zebrzydowskiej i Pakoskiej jest jednym z najstarszych sanktuariów Męki Pańskiej w Polsce. Wraz z pałacem i parkiem tworzy jednolity kompleks historyczno-krajobrazowy – przypomina Radio Gdańsk.
Źródło: radiogdansk.pl/sm.wejherowo.pl
luk