Słuchając osobliwego podsumowania „pandemii” przez Adama Niedzielskiego, nasuwa się pytanie, czy przez ten cały czas mieliśmy do czynienia z szefem resortu ds. zdrowia publicznego, czy może kolejnym ministrem cyfryzacji. Bo patrząc na statystyki zgonów nadmiarowych oraz gigantyczny dług zdrowotny Polaków, wydaje się, że naszych decydentów dużo bardziej zajmowało rozwijanie usług elektronicznych, niż ratowanie życia.
– Pandemia przyczyniła się do spopularyzowania rozwiązań elektronicznych w ochronie zdrowia, jak teleporady, e-zwolnienia, e-skierowania czy e-recepty – pękał z dumy w Programie I Polskiego Radia minister zdrowia Adam Niedzielski.
Wspaniałe sukcesy rządu w walce z pandemią mierzył zaś… liczbą internetowych kont pacjenta. „Mamy na tę chwilę ponad 17 mln użytkowników Internetowego Konta Pacjenta, z którego w trakcie pandemii korzystaliśmy do pobierania wyników badań czy zapisywania się na szczepienia. Nie wspomnę już o rozwoju teleporady, wykorzystywania e-zwolnienia, e-skierowania czy e-recepty” – zachwalał osiągnięcia swojego resortu.
Wesprzyj nas już teraz!
Niestety, do tej wspaniałej wyliczanki został zmuszony dołożyć łyżkę dziegciu w postaci narastających problemów zdrowotnych Polaków, Winą za które, nota bene oskarżył głównie nas samych.
Wszak „świadomość zdrowotna Polaków już przed pandemią była i wciąż jest stosunkowo niska”, więc dzisiaj padamy jak muchy nie dlatego, że w kowidzie odwołano operacje, przerwano terapie, pozamykano szpitale i zniechęcono do kontaktu z lekarzem, ale dlatego, że nie chcemy się diagnozować i korzystać z wspaniałych rządowych programów.
Kończąc tyradę na temat serii rządowych sukcesów, minister zdrowia podkreślił jak wspaniale nauczyliśmy się jako państwo „zarządzania kryzysowego w sytuacji, która jest niebezpieczna dla ludności”. A za przykład takiego odpowiedzialnego i szybkiego działania podał rozesłanie do wszystkich Polaków pulsyksymetrów…
…które, jak powszechnie wiadomo, w połączeniu z teleporadą i kwarantanną stanowiły najlepsze „lekarstwo” na COVID-19.
Piotr Relich