Prezydent USA Donald Trump nie ma wcale szczegółowego planu zakończenia wojny Rosji z Ukrainą, uważa Wołodymyr Zełeński. Ukraiński prezydent mówił o tym w rozmowie z włoskim dziennikiem „Il Foglio”.
Na łamach sobotniego wydania gazety Zełenski odnosząc się do słów prezydenta USA o tym, że Władimir Putin musi skończyć wojnę przeciwko Ukrainie, bo inaczej będzie „gorzej” ocenił: „Kiedy Trump mówi +gorzej+, chodzi mu o to, że gorzej dla Rosji”.
„Ważne jest, by od silnej osoby popłynął ten komunikat dla Putina” – dodał ukraiński przywódca podczas rozmowy w Kijowie.
Wesprzyj nas już teraz!
Jego zdaniem Trump nie ma „jasnych, szczegółowych” planów zakończenia wojny na Ukrainie i doprowadzenia do pokoju.
„Prawie wszystko zależy od tego, co możemy uzyskać my Ukraińcy, by się chronić, byśmy nie popełnili znów błędów z przeszłości, i od Putina, czy chce zatrzymać inwazję” – ocenił prezydent. Zastrzegł następnie: „Ja myślę, że on nie chce”.
Wyjaśnił również: „Nasza najnowsza historia jest powodem, dla którego nie jesteśmy więcej gotowi odstąpić czegoś, co do nas należy bez poważnej gwarancji pokoju w zamian”. Podkreślił, że taką gwarancją jest NATO.
„W zamian za rezygnację z naszej broni nuklearnej” – oświadczył, przywołując porozumienie z Budapesztu z 1994 roku – mamy wojnę”.
Wołodymyr Zełenski zapytany o to, czy jego zdaniem istnieje inna gwarancja bezpieczeństwa niż NATO, na przykład – jak dodała Cecilia Sala – „wspólny pakt obronny z Wielką Brytanią, Polską i państwami bałtyckimi”, odparł, że bez Amerykanów Europejczycy nie wzięliby na siebie obowiązku zatrzymania Rosji.
Stwierdził ponadto mówiąc o zamiarach premier Włoch Giorgia Meloni, która chce zbudować pomost między UE a Ameryką: „ten uprzywilejowany kanał dialogu z Trumpem może być przydatny dla Europy i mam nadzieję – także dla Ukrainy”.
Źródło: PAP
Pach