2 października 2022

Zgodnie z sugestią rządu Karol III nie pojedzie na szczyt klimatyczny COP27

(fot. prtscr/ youtube/ TVP Info )

Król Wielkiej Brytanii Karol III, od dawna angażujący się w ochronę środowiska, nie pojedzie na ONZ-owski szczyt klimatyczny COP27, który odbędzie się w listopadzie w Egipcie, choć został tam zaproszony – potwierdził w niedzielę Pałac Buckingham.

Jak zapewniają Pałac Buckingham i Downing Street, była to wspólna decyzja monarchy i premier Liz Truss, choć „Sunday Times” sugeruje, iż to raczej szefowa rządu zaleciła królowi, by nie jechał.

Karol, jeszcze jako następca tronu, uczestniczył w zeszłym roku w szczycie COP26 w Glasgow, gdzie wygłosił jedno z otwierających przemówień, w którym wezwał do wzmożenia walki ze zmianami klimatycznymi. Zanim na początku września po śmierci Elżbiety II objął tron, sugerował, że planuje się wybrać także na COP27, a już później, gdy został monarchą, w mediach pojawiły się spekulacje, że mogłaby to być jego pierwsza zagraniczna podróż w tej roli.

Wesprzyj nas już teraz!

Jednak Pałac Buckingham w odpowiedzi na sugestie „Sunday Times” przekazał, iż podczas audiencji Truss „z wzajemną przyjaźnią i szacunkiem uzgodniono, że król nie weźmie udziału”, zaś cytowane przez Sky News źródło rządowe powiedziało: „Pomysł, że premier wydaje rozkazy królowi jest śmieszny”. Według tej stacji trwają dyskusje, w jaki sposób Karol III miałby wyrazić swoje poparcie dla konferencji w inny sposób niż poprzez wyjazd na nią.

Zgodnie z konwencją brytyjski monarcha powinien pozostawać neutralny w sprawach politycznych, a w swoim pierwszym wystąpieniu po objęciu tronu Karol III wspomniał, że jego rola się zmieniła i zapewnił, że zamierza przestrzegać zwyczajowych zasad. Tymczasem walka ze zmianami klimatu bywa postrzegana jako kwestia polityczna, na dodatek pojawiają się spekulacje, że wobec kryzysu energetycznego Truss będzie chciała złagodzić lub nawet porzucić zobowiązania podjęte przez Wielką Brytanię w celu osiągnięcia do 2050 r. zerowej emisji netto gazów cieplarnianych. Jedną z jej pierwszych decyzji po objęciu urzędu było zniesienie moratorium na wydobycie gazu łupkowego.

Źródło: PAP / Bartłomiej Niedziński, Birmingham

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(4)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 655 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram