3 lipca 2024

Zideologizowana umowa z aprobatą sejmu. Będziemy promować „równość genderową”?

(Oprac. GS/PCh24.pl)

W polskim sejmie większościowe poparcie uzyskał projekt ustawy uprawniający władze do ratyfikowania Umowy o partnerstwie między Unią Europejską a Organizacją Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku. Jak donosi Ordo Iuris, traktat reguluje zasady współpracy handlowej i gospodarczej – jednak został również wykorzystany przez skrajną lewicę do przemycenia w nim niebezpiecznych zapisów. Wśród zobowiązań dotyczących państw- sygnatariuszy znajduje się chociażby dbanie o „równość genderową”.

Za ratyfikacją porozumienia głosowali wszyscy obecni na sali posłowie koalicji rządzącej oraz prawie wszyscy przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Przeciw byli posłowie Kukiz ’15 i Konfederacji.

Umowa o partnerstwie między Unią Europejską (UE) a Organizacją Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku (OACPS) to traktat regulujący kwestie z zakresu wzrostu i zrównoważonego rozwoju gospodarczego, zmian klimatu, praw człowieka oraz migracji pomiędzy dwoma wskazanymi blokami państw. Porozumienie znane jako umowa Post-Kotonu ustanawia nowe ramy prawne dla wzajemnych stosunków pomiędzy Unią Europejską a 79 państwami tworzącymi OACPS, zastępując tym samym umowę przyjętą w 2000 roku w stolicy Beninu. Mają one obowiązywać przez następne 20 lat, wiążąc państwa Europy, Afryki, Karaibów i Pacyfiku o łącznej liczbie ludności przekraczającej 1,5 miliarda osób, czyli ok. 20% światowej populacji.

Wesprzyj nas już teraz!

Prace nad umową Post-Kotonu rozpoczęły się w listopadzie 2016 roku, kiedy Komisja Europejska i Wysoki Przedstawiciel Unii do Spraw Zagranicznych i Bezpieczeństwa przyjęli wspólny komunikat, w którym wzywali do odnowienia partnerstwa po przewidywanym wygaśnięciu dotychczasowych ram współpracy (umowa z Kotonu pierwotnie miała obowiązywać przez 20 lat, do 2020 roku). Formalne negocjacje rozpoczęto dwa lata później, we wrześniu 2018 roku a w lipcu zeszłego roku Rada Unii Europejskiej wyraziła zgodę na związanie się nowym układem.

Poza kwestiami dotyczącymi stosunków gospodarczo-handlowych, umowa Post-Kotonu zawiera również szereg postanowień o charakterze ideologicznym, odnoszących się do kwestii związanych z gender, edukacją seksualną czy aborcyjnym dzieciobójstwem.

Termin gender pojawia się w tekście umowy ponad 60 razy w wielu różnych konfiguracjach,. Wśród zapisów znajdziemy pojęcia takie jak m.in. „równość genderowa” (gender equality), „perspektywa genderowa” (gender perspective), „przemoc i dyskryminacja oparta na gender” (gender-based violence and discrimination), „uprzedzenie ze względu na gender” (gender bias) czy „stereotypy oparte na gender” (gender stereotypes). Na mocy art. 1 ust. 3 pkt a, celem porozumienia jest „propagowanie, ochrona i przestrzeganie praw człowieka, zasad demokracji, praworządności i dobrych rządów, zwracając szczególną uwagę na równość genderową” (gender equality).

Ponadto, w tekście umowy kilkukrotnie pojawiają się odniesienia do tzw. zdrowia oraz praw reprodukcyjnych i seksualnych (sexual and reproductive health and rights). W art. 29 ust. 5 zawarto postanowienie, na mocy którego państwa-strony zobowiązują się do wspierania powszechnego dostępu do produktów z zakresu tzw. zdrowia seksualnego i prokreacyjnego oraz świadczeń opieki zdrowotnej, w tym m.in. do „planowania rodziny, informacji, edukacji, a także włączenia zdrowia prokreacyjnego do krajowych strategii i programów”.

Ponad rok temu przedstawiciele ówczesnych władz Polski złożyli deklarację na forum Rady Unii Europejskiej, w której zwrócili uwagę, iż umowa jest niezgodna z Traktatem o Unii Europejskiej, Traktatem o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej, w zakresie, w jakim zastępuje ona traktatową zasadę równości kobiet i mężczyzn (equality between women and men) poprzez nowe i pozatraktatowe sformułowanie „równość genderowa” (gender equality). Przedstawiciele Rzeczpospolitej podkreślili również, iż „prawa reprodukcyjne” i inne podobne do nich, nasz kraj rozumie wyłącznie jako działania, które mają na celu bezpośrednie wspieranie i ratowanie zdrowia i życia ludzkiego.

W ostatnich dniach roku Sejm zdecydowaną większością głosów wyraził zgodę na ratyfikację umowy Post-Kotonu. „Za” głosowali wszyscy obecni na sali posłowie klubów KO, PSL-TD, Lewicy oraz zdecydowana większość posłów PiS – projekt poparło aż 178 parlamentarzystów tej partii, przy zaledwie dwóch głosach wstrzymujących. Przeciwko w całości głosowali obecni na sali posłowie Konfederacji oraz Kukiz15. W uzasadnieniu projektu ustawy (s.7) pojawiła się również informacja o wycofaniu deklaracji złożonej przez poprzedni rząd, dotyczącej sposobu interpretowania zawartych tam terminów i pojęć.

– W sierpniu poprzedniego roku władze Polski słusznie zwróciły uwagę na potrzebę stosowania jasnej terminologii i na znaczenie najważniejszego z praw człowieka, mianowicie prawa do życia, które stoi w oczywistej sprzeczności z obecnie forsowanym tzw. prawem do aborcji. Dlatego też zdumienie budzi tak szerokie poparcie głównej partii opozycyjnej dla umowy, która w przyszłości może posłużyć za podstawę do narzucania Polsce różnych szkodliwych ideologicznych rozwiązań, wymierzonych w rodzinę czy uniwersalne wartości. Z drugiej strony, wypowiedzenie deklaracji przez obecny rząd spowoduje, że Polska w przyszłości będzie miała trudność z ochroną własnego porządku prawnego przed sprzecznymi z nauką ideologiami czy odgórnym narzucaniem tzw. prawa do aborcji – komentuje Patryk Ignaszczak z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Ordo Iuris/ oprac. FA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(6)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 309 071 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram