13 lipca 2023

Zielke: mamy do czynienia z systemowym kryciem pedofilii w każdym środowisku

(Fot. Pixabay)

Zaatakowano Kościół, że wypracował sobie mechanizmy krycia pedofilii, a tak naprawdę dużo bardziej skuteczne, bardziej obrzydliwe metody są w innych środowiskach: nauczycielskim, celebryckim, prawniczym – powiedział w czwartek w Studiu PAP autor reportażu „Bagno”, Mariusz Zielke.

 

Dziennikarz opublikował w piątek 30 czerwca na YouTube swój reportaż pt. „Bagno”. Film dotyczy zarzutów pedofilii wobec muzyka Krzysztofa S., jazzmana i założyciela znanego muzycznego zespołu dziecięcego, a opiera się na relacjach sześciu ofiar, z których słów wynika, że Krzysztof S. molestował i gwałcił dzieci. Miało do tego dochodzić w latach 1960 – 2017.

Wesprzyj nas już teraz!

Mariusz Zielke, który w czwartek był gościem Studia PAP, podkreślił, że pedofilia występuje w wielu kręgach, nie tylko kościelnym czy artystycznym. – Mamy do czynienia z systemowym kryciem pedofilii w każdym środowisku – wskazał.

Jak zauważył publicysta, wielu mediom zależy, by poruszając temat pedofilii atakować wyłącznie Kościół. Z przyczyn ideologicznych nie chcą patrzeć na temat szerzej. – Zaatakowano Kościół, że wypracował sobie mechanizmy krycia pedofilii, a tak naprawdę dużo bardziej skuteczne, bardziej obrzydliwe metody są w innych środowiskach: nauczycielskim, celebryckim, prawniczym – wyliczył Zielke.

Dopytywany o to, kto roztaczał ochronny parasol nad Krzysztofem S. wskazał, że trwało to od lat 60., kiedy S. był funkcjonariuszem Milicji Obywatelskiej i już wtedy krzywdził swoje ofiary. Prawdopodobnie był później związany ze służbami specjalnymi i kontynuował pedofilskie akty. Najnowsze zarzuty dotyczące Krzysztofa S. pochodzą z 2017 roku, jednak znajomości w kręgach prawniczych i medialnych pozwalają unikać Krzysztofowi S. odpowiedzialności. Jak zauważył Mariusz Zielke, wśród przyjaciół muzyka znajduje się m.in. były prezes TK Jerzy Stępień czy sędzia Sądu Apelacyjnego w Warszawie Krzysztof Karpiński.

Apelowałem do nich: „Ludzie, idźcie do tego człowieka i zmuście go, żeby albo przeprosił, błagał o wybaczenie ofiar, albo żeby się bronił otwarcie, a nie zamykał drzwi przed dziennikarzami”. Obaj odmówili, nie pomogli mi w tej sprawie – powiedział autor „Bagna”.

Zielke wskazał, że przesłaniem jego dokumentu jest „oskarżenie całego naszego społeczeństwa, że dopuściliśmy do tego, żeby człowiek, który przez 50 lat krzywdził dzieci, pozostał bezkarny”. – To jest wynik ochrony, jaką ten człowiek miał zarówno ze strony polityków, prawników, jak i służb specjalnych. (…) To jest film o całej naszej rzeczywistości, o tym, jak różne problemy społeczne nam uciekają, dlatego że mamy taką zmowę milczenia – podkreślił dziennikarz.

„Bagno” to wielkie oskarżenie całego systemu politycznego, prawnego, sądowniczego i medialnego, że chronią przestępców tak okrutnych i bardzo brutalnych w swoich działaniach – dodał.

Dziennikarz zapowiedział również, że pracuje nad kolejnymi częściami reportażu, w których bada sprawy trzydziestu sprawców pedofilii. – W kolejnych częściach filmu pokażę te sprawy, które są równie mocno wstrząsające – przekazał Zielke.

pap logo

Źródło: PAP (Anna Nartowska)

POSPIESZALSKI O FILMIE „BAGNO”: TO PRZERAŻA NAJBARDZIEJ!

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(7)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 135 255 zł cel: 300 000 zł
45%
wybierz kwotę:
Wspieram