20 listopada 2022

„Zielony ład” niszczy gospodarkę. Cezary Mech: produkcja w naszym regionie Europy staje się nieopłacalna

(Fot. Pixabay)

Ropa naftowa w ciągu roku zdrożała ok. 20 proc., gaz ziemny o 13,5 raza, a węgiel pięciokrotnie. Patrząc ogólnie na gospodarkę światową, oznacza to, że surowce energetyczne przed kryzysem kosztowały ją 3 proc. PKB, a teraz pochłaniają one ok. 18 proc. światowego PKB! I te kraje, które nie posiadają surowców energetycznych albo są zmuszone znaczną ich część importować, ponoszą olbrzymie koszty – mówi w rozmowie z tygodnikiem „SIECI” dr Cezary Mech, były wiceminister finansów.

Dr Mech przypomina, że Polska jest krajem, który ma największe złoża węgla kamiennego i brunatnego w Europie. – Jeszcze 20 lat temu byliśmy w 90 proc. uzależnieni od źródeł krajowych. Teraz jednak, podobnie jak Wielka Brytania, aż w 50 proc. zależymy od jego importu. Polska odczuwa więc mocno szok podażowy związany ze wzrostem cen. Do tego dotyka nas obniżenie dobrobytu obywateli, wywołane przez wzrost cen energii. To poważny szok – ocenia.

Ekonomista wymienia również wiele innych danych problemów, które mają wpływ na drastyczny wzrost cen. – Europa produkuje ok. 45 mln ton nawozów azotowych, a Polska ok. 6 mln ton. Ale szok podażowy jest asymetryczny, bo dotyczy głównie tych krajów, które zgodziły się ponosić skutki sankcji wobec Rosji wynikające ze wstrzymania zakupu tanich paliw. Gdy jednak reszta świata tego nie respektuje, powoduje to sytuację, że nawozy produkowane w Polsce są dwukrotnie droższe niż te, które mogłyby być sprowadzane z zagranicy – wyjaśnia.

Wesprzyj nas już teraz!

Cena tony stali wynosi ok. 800 euro, cena energii potrzebnej do wyprodukowania tego aż 400 euro. Poprzednia ta energia kosztowała 10 razy mniej. Do tego producenci w Polsce są zmuszeni płacić podatek za emisję CO2 na poziomie 200 euro. To pokazuje jak niekonkurencyjna staje się produkcja i planowanie inwestycji w naszym regionie Europy – dodaje.

 

źródło: tygodnik „SIECI”

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 150 850 zł cel: 300 000 zł
50%
wybierz kwotę:
Wspieram