Łaciński Patriarchat Jerozolimy podał, że na niektórych chrześcijańskich budynkach Jerozolimy pojawiły się antychrześcijańskie hasła. Obraźliwe napisy wypisano m.in. na murach Centrum Notre-Dame.
– To nie pierwszy przypadek, gdy napisy na ścianach wzywają do prześladowania, a nawet wygnania chrześcijan – czytamy w oświadczeniu Patriarchatu Jerozolimskiego. Napisy zauważyli spacerujący po starówce młodzi mieszkańcy miasta, natychmiast informując o tym policję.
Wesprzyj nas już teraz!
Społeczność chrześcijańska Jerozolimy zwraca uwagę na fakt, że antychrześcijańskie hasła w sercu miasta oznaczają kompletną bezradność izraelskich władz, nie radzących sobie z coraz powszechniejszymi przykładami religijnej nietolerancji.
W czasie obchodów Bożego Narodzenia łaciński patriarcha Jerozolimy przypomniał, że chrześcijanie w Jerozolimie w roku 2013 byli ofiarami rekordowej liczby przejawów ekstremizmu i wandalizmu ze strony wyznawców innych wyznań. Doszło do nich w 20 miejscach świętych i świątyniach.
O tym, że także na początku tego roku antychrześcijańskie nastroje nie słabną, świadczą wydarzenia z Nazaretu. Tam naprzeciwko kościoła Zwiastowania umieszczony został wielki baner ostrzegający chrześcijan m.in. przed uznawaniem Trójcy Świętej i wzywający do „islamskiej interpretacji Pisma Świętego”. Zdaniem ekspertów, miejsce to nie zostało wybrane przypadkowo – to tam w ciągu ostatnich lat organizacje islamistyczne planują budowę meczetu Shihab ad-Din. Angielski tekst umieszczony na transparencie stanowi pomieszanie tłumaczenia i parafrazy sur Koranu. Twórcy baneru w swej antychrześcijańskiej złości chcieli popisać się oryginalnością. Wyszła natomiast całkowita ignorancja w rozumieniu podstawowych zasad chrześcijaństwa.
ChS
Źródło sedmica.ru, ling.org