Po wypłynięciu nagrań świadczących o handlowaniu tkankami pomordowanych dzieci, niektóre z największych amerykańskich korporacji ogłosiły publicznie, iż nie odpowiadają za finansowanie giganta aborcyjnego Planned Parenthood. Są wśród nich Coca-Cola i Ford Motor Company. Starbuck’s tłumaczy: to nie my, to… nasi pracownicy.
Szereg wielkich amerykańskich korporacji rakiem wycofuje się z finansowania Planned Parenthood. Coca-Cola, Ford Motor Company, American Cancer Society, American Express czy Xerox tłumaczą, że wprawdzie widnieją na stronie internetowej wśród partnerów aborcyjnej organizacji, ale nie przeznaczają środków finansowych na jej działalność.
Wesprzyj nas już teraz!
Jedna ze stałych klientek sieci kawiarni Starbucks skierowała do władz swego ulubionego lokalu skargę z powodu finansowania aborcyjnego giganta. Kobieta napisała, iż jest właścicielką Złotej Karty Starbucksa i był to jej ulubiony lokal, jednak widząc hipokryzję firmy, która z jednej strony deklaruje walkę z rasizmem, a z drugiej regularnie wspiera aborcyjną organizację, której głównym celem są mniejszości narodowe.
Kliniki aborcyjne Planned Parenthood są usytuowane głównie w bliskości dzielnic zamieszkiwanych przez mniejszości. Od roku 1973 pracujący w nich lekarze zamordowali 13 milionów czarnoskórych dzieci.
Przedstawiciel Starbucksa odpisał zawiedzionej byłej klientce, iż firma sponsoruje Planned Parenthood, ale… nie bezpośrednio. Ma się tym zajmować Fundacja Starbucksa, której pracownicy przeznaczają środki pieniężne na nagrody dla różnego rodzaju organizacji.
Źródło: LifeNews.com
FO