We wspólnocie, która sama siebie nazywa Ewangelickim Kościołem Luterańskim w Finlandii nie będzie ślubów par jednopłciowych – ogłosił tamtejszy „arcybiskup” Kari Mäkinen. W marcu przyszłego roku wejdzie w tym kraju w życie ustawa legalizująca małżeństwa homoseksualne.
Jednak luterańscy „biskupi” zdecydowali, że nadal będą możliwe jedynie małżeństwa heteroseksualne. Jednocześnie zapewnili, że wspólnota „nie odwraca się od seksualnych i genderowych mniejszości ani od tęczowych rodzin”, które nadal będą przyjmowane z całym szacunkiem.
Wesprzyj nas już teraz!
Uchwalenie ustawy legalizującej małżeństwa homoseksualne przez parlament w listopadzie 2014 r. spotkało się z życzliwym przyjęciem Mäkinena. Jednak w proteście przeciwko temu 3 tys. wiernych odeszło ze wspólnoty. Obecnie zwierzchnik fińskich luteran przyznał, że decyzja biskupów może rozczarować ludzi, którzy oczekiwali innego rozstrzygnięcia.
Na razie nie wiadomo, czy duchowny, który jednak dopuściłby do ślubu kościelnego pary jednopłciowej poniósłby jakieś konsekwencje z tego powodu.
Przyjęte przez luterańskich biskupów stanowisko umożliwia jednak modlitwę pastora z osobami, które zawarły ślub homoseksualny i w ich intencji.
Przyjęta w Finlandii ustawa zapewnia parom homoseksualnym takie same prawa jak małżeństwom heteroseksualnym, łącznie z adopcją dzieci i noszeniem tego samego nazwiska. W marcu 2017 r. Finlandia stanie się 12 państwem Europy, które zezwala na małżeństwa osób tej samej płci.
Do wspólnoty luterańskiej należy około 75 proc. mieszkańców Finlandii.
KAI, kra