Niższa izba francuskiego parlamentu przyjęła projekt wprowadzający „przepustkę zdrowotną”, która umożliwiać będzie udział w wydarzeniach sportowych, festiwalach i zgromadzeniach, w których udział bierze ponad tysiąc osób. Rozwiązanie to wejdzie w życie już 9 czerwca.
„Przepustka” ma potwierdzać, że dana osoba została zaszczepiona przeciwko COVID-19, posiada aktualny, negatywny wynik testu PCR lub że przeszedł już infekcje i posiada przeciwciała. Projekt ten wywołał poważne kontrowersje i początkowo został odrzucony w izbie niższej. Jak argumentowano, takie rozwiązanie zaogni dyskusje wokół praw obywatelskich.
Ostatecznie, wprowadzenie przepustki przegłosowano w środę. Doszło do tego wskutek szerszych negocjacji i ustępstwa polegającego na skrócenia okresu przejściowego w obowiązywaniu obostrzeń, choć rząd zastrzegł sobie możliwość interwencji i przywrócenia w tym czasie pewnych ograniczeń. Teraz projektem zajmie się senat.
Wesprzyj nas już teraz!
„Przepustka” posiadać będzie charakter tradycyjny lub cyfrowy, rozwiązanie to ma ograniczać dynamikę rozprzestrzeniania się wirusa. Posiadanie takiego dokumentu nie będzie wymagane w przypadku korzystania ze środków transportu publicznego, załatwiania spraw bieżących, odwiedzania restauracji itd. Jak 22 kwietnia stwierdził premier Jean Castex, dane wskazują, że Francuzi przeszli już szczyt zachorowalności związany z trzecią falą. Dodał, że dane zaczęły się poprawiać już od 12 kwietnia, zapowiedział także poluzowanie ograniczeń.
Francja planuje „odmrażanie” życia społeczno-gospodarczego, od 19 maja działalność mogą wznowić restauracje, bary i kawiarnie, pod warunkiem, że działalność prowadzona będzie na świeżym powietrzu lub produkty oferowane będą na wynos. Aktywność będą mogły wznowić zamknięte do tej pory sklepy, kina i muzea. Trzy tygodnie później nastąpi kolejny etap: w miejscach kultu i w obiektach sportowych gromadzić się będzie mogło do pięciu tysięcy osób.
Źródło: lefigaro.fr, swissinfo.ch
mat
