Ropa naftowa wypłynęła z odwiertu Trion Uno w złożach Cinturon Plegado Perdido, położonych w głębinach Zatoki Meksykańskiej. Odkryte rezerwy mogą zawierać do 500 mln baryłek. Sukces poszukiwań ogłosił prezydent Meksyku Felipe Calderon.
Prezydent podkreślił, że odkrycie surowca „pozwoli Meksykowi utrzymać i powiększyć produkcję ropy w średnim i długim okresie. Chodzi więc o wielkie odkrycie”.
Wesprzyj nas już teraz!
Odwiert zlokalizowany jest 40 km od granicy z USA i 180 km od wybrzeży meksykańskiego północno-wschodniego stanu Tamaulipas, na złożach Cinturon Plegado Perdido, których potencjalne rezerwy ocenia się na 4-10 miliardów baryłek. Ropa zalega najprawdopodobniej również pod dnem należącym do USA. Bardzo możliwe, że sukces Meksyku zachęci do poszukiwań Amerykanów.
Prowadzący wartą 120 mln dolarów inwestycję państwowy monopolista paliwowy Petroleos Mexicanos (Pemex) wstępnie oszacował zawartość nowoodkrytych rezerw na 250-500 mln baryłek tzw. lekkiej ropy. Surowiec ten charakteryzuje się bardzo dobrą jakością, ponieważ nie zawiera siarki, w odróżnieniu od ropy wydobywanej w pozostałych meksykańskich złożach, położonych dalej na południe w Zatoce Meksykańskiej.
Mając na uwadze spodziewane wielkie zasoby złóż, prezes Krajowej Komisji Paliw (CNH) Juan Carlos Zepeda zauważył, że Pemex nie jest w stanie prowadzić poszukiwań na otwartych wodach Zatoki bez udziału wspólników. Aby było to możliwe, należy przeprowadzić reformy i przynajmniej częściowo znieść monopol państwowego przedsiębiorstwa w sektorze paliw płynnych celem dopuszczenia kapitału prywatnego i zagranicznego.
Trion Uno ma głębokość 2,5 km i należy do dziesięciu najgłębszych w Zatoce Meksykańskiej, włączając w to platformy położone w strefie USA. Będzie pierwszym eksploatowanym złożem ropy umiejscowionym poza szelfem. Pemex prowadzi również poszukiwania ropy w odwiercie Supremus na głębokości od 4 tys. do 4,3 tys. metrów; ich wyników można spodziewać się we wrześniu.
Meksyk to ósmy producent ropy na świecie (z udziałem w światowej produkcji rzędu 3,6 proc.). Ocenia się, że dzięki nowoodkrytym rezerwom produkcja ropy wzrośnie o jedną trzecią rocznie w porównaniu do aktualnego
wydobycia.
Piotr Toboła