We wtorek rozpoczęła się druga część Synodu Młodych. Biskupi dyskutują na tematy poświęcone interpretacji sytuacji współczesnej młodzieży, ich wiary i powołania. Kongregacja generalna wyłoniła również hierarchów, którzy przygotują końcowy dokument po Synodzie Młodych. Wszyscy biskupi wybrani do stworzenia dokumentu, są blisko związani z pontyfikatem papieża Franciszka.
Szósta kongregacja generalna podczas Synodu Młodych rozpoczęła od wyboru pięciu członków komisji, która przygotuje dokument końcowy. Każdy z biskupów reprezentuje inny kontynent. Afrykę watykański kard. Peter Turkson, Europę abp Bruno Forte z Włoch, obie Ameryki kard. Carlos Aguiar Retes z Meksyku, Azję kard. Oswald Gracias z Indii, a Oceanię abp Andrew Comensoli z Australii.
Wesprzyj nas już teraz!
Ponadto w skład komisji wchodzą relator generalny kard. Sérgio da Rocha z Brazylii, sekretarz generalny synodu kard. Lorenzo Baldisseri, sekretarze specjalni tego zgromadzenia synodalnego ks. Giacomo Costa SJ i ks. Rossano Sala SDB oraz trzech ojców synodalnych z nominacji papieskiej: abp Światosław Szewczuk z Ukrainy, ks. Alexandre Awi Mello z Watykanu oraz ks. Eduardo Gonzalo Redondo z Kuby. Vatican News oraz KAI zwracają uwagę na to, że wszyscy biskupi są blisko związani z obecnym pontyfikatem, co może mieć szczególne znaczenie, gdyby papież Franciszek zechciał skorzystać z możliwości, którą daje ogłoszona niedawno konstytucja apostolska o Synodzie Biskupów, i włączył dokument końcowy synodu do nauczania papieskiego.
Podczas drugiej części obrad Synodu Młodych, uczestnicy zwracali uwagę na posłannictwo Kościoła wśród osób młodych. Jego zadaniem nie jest oferowanie jednej z wielu alternatyw, lecz jedynej możliwej odpowiedzi na ich głębokie pragnienie życia w pełni. Dlatego młodych trzeba prowadzić na spotkanie z Chrystusem Zmartwychwstałym. W tym kontekście zwrócono uwagę na adorację eucharystyczną. W auli synodalnej mówiono tym razem również o młodych chrześcijanach prześladowanych i dyskryminowanych za swą wiarę.
Zwrócono również uwagę na skryty „totalitaryzm postmodernistyczny”, który w odróżnieniu od nazizmu i komunizmu nie epatuje przemocą, ale również zabija; nie ciała, lecz dusze. Podkreślono ponadto potrzebę ochrony rodziny, którą dzisiaj usiłuje się przedefiniować. Rodzina tymczasem jest dla większości młodych głównym punktem odniesienia, a wzór zdrowego małżeństwa i rodziny jest dla młodzieży najlepszą katechezą i katechumenatem do małżeństwa.
Źródło: KAI, Vatican News
WMa