Katolickie portale społecznościowe w Tokio podały w czwartek, że wśród 7 Japończyków – ofiar ataku terrorystycznego w stolicy Bangladeszu, Dakce z 1 lipca znalazł się znany działacz katolicki John Hiroshi Tanaka.
80-letni Tanaka współpracował z Japońską Agencją Współpracy z Zagranicą (Japan International Cooperation Agency) i był wydelegowany do Bangladeszu, aby budować tam linię kolejową wraz z innymi pracownikami firmy Oriental Consultants Global Co.
Wesprzyj nas już teraz!
W Tokio należał on do parafii św. Ignacego, prowadzonej przez jezuitów w dzielnicy Yotuya. Udzielał się zwłaszcza jako asystent ks. Alphonsa Deekena SJ, profesora jezuickiego uniwersytetu Sophia, któremu pomagał w organizowaniu w całym kraju grup dyskusyjnych „Sei to Shi o Kangaeru Kai” (Grupa Medytująca o Życiu i Śmierci).
– Nie możemy powstrzymać łez po śmierci tak wartościowego człowieka, który pojechał do Bangladeszu nie dla pieniędzy, ale po to, aby tamtejszym ludziom przekazać swoją pasję związaną z budowaniem linii kolejowych – powiedziała KAI współpracująca z ks. Deekenem Kumiko Hosokawa.
Pogrzeb Johna Tanaki odbędzie się 8 lipca w kościele św. Ignacego w Tokio.
Za zamach z 1 lipca odpowiedzialność wzięła islamistyczna organizacja Dżamatul Mudżahedin Bangladesz powiązana z Państwem Islamskim. W stolicy państwa zginęło w sumie 26 osób – 20 zakładników i 6 napastników. Wśród ofiar oprócz 7 Japończyków jest również 9 obywateli Włoch.
KAI
MWł