21 lipca 2016

Zwalczanie przemocy czy praw rodzicielskich? Pod auspicjami ONZ rusza Globalne Partnerstwo

Pod pozorem walki z przemocą wobec dzieci administracja prezydenta Baracka Obamy połączyła siły z socjalistycznymi rządami krajów z całego świata i różnymi agendami ONZ, tworząc „globalne partnerstwo” w walce z prawami rodzicielskimi.

 

Globalna inicjatywa ma przynieść całkowity zakaz stosowania klapsów, seksualizację dzieci, zmianę obyczajów, by nowe pokolenia – zgodnie z programem „zrównoważonego rozwoju” – odeszły od tradycji. Jedną z metod ma być zbieranie „haków” na rodziców poprzez wprowadzenie nowych metod gromadzenie i przetwarzanie danych.  

Wesprzyj nas już teraz!

 

12 lipca br. pod auspicjami ONZ powstał fundusz, którego głównym celem ma być finasowanie działań prowadzących do osiągniecia do 2030 r. jednego z celów agendy „zrównoważonego rozwoju”, którym jest wyeliminowanie handlu i wszelkich form przemocy oraz tortur wobec dzieci. Na stronie ONZ można przeczytać, że jest to „cel priorytetowy.”

 

End Violence Against Children – The Global Partnership (Koniec Przemocy Wobec Dzieci – Globalne Partnerstwo) zrzesza ONZ, rządy, fundacje, organizacje pozarządowe itp. – Globalne Partnerstwo w celu likwidacji przemocy wobec dzieci mobilizuje świat – mówił Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon. Dodał, że „nie mogło być bardziej znaczącego sposobu na zrealizowanie wizji agendy zrównoważonego rozwoju 2030.”

 

I się nie mylił – komentuje amerykański publicysta Alex Newman, który podkreśla, że właśnie poprzez daleko idącą ingerencję instytucji rządowych w prawa rodzicielskie, ONZ chce sobie wychować pokolenie potulnych obywateli.

 

Opierając się na raporcie amerykańskiego Centrum Zwalczania Chorób (CDC) –  który zasugerował, że w ubiegłym roku, aż miliard dzieci na całym świecie doświadczyło przemocy fizycznej, seksualnej lub psychicznej, a jedna czwarta nieletnich cierpiała z powodu bicia – oenzetowska agencja UNICEF przekonywała, że  „przemoc wobec dzieci jest problemem wspólnym każdego społeczeństwa i w związku z tym świat potrzebuje wspólnego rozwiązania.”

 

Szef UNICEF-u, Anthony Lake – niedoszły dyrektor CIA w czasach prezydentury Clintona, którego kandydaturę odrzucono po dziennikarskim śledztwie, ujawniającym jego skrajnie radykalne poglądy – tłumaczył, że poprzez zapobieganie przemocy wobec dzieci i wspieranie ich edukacji tworzy się stabilne społeczeństwa. Do funduszu znaczny wkład wniosą m.in. Brytyjczycy – 40 mln funtów.

 

Dyrektor nowego funduszu Susan Bissell mówiła: – Każdego dnia, w każdym kraju i każdej społeczności dzieci są ofiarami przemocy. Zbyt często ta przemoc jest akceptowana jako coś normalnego, dopuszczalnego. Traktuje się ją jako prywatną sprawę. Bissell wezwała rządy wszystkich państw do współpracy, by urzeczywistnić wizję świata wolnego od przemocy.

 

Na inauguracji nowej agendy byli m.in. ministrowie ze Szwecji, Meksyku, Indonezji i Tanzanii, którzy zobowiązali się do wdrożenia ambitnych planów edukacyjnych, zmieniających tradycyjne zachowania dzieci. By szkoły były wolne od przemocy wiele rządów zobowiązało się do wdrożenia nowych, skutecznych technik gromadzenia i przetwarzania danych dot. stosowania np. klapsów w domu, czy też innych form dyscyplinowania np. zamykania dzieci w osobnym pokoju itp.

 

Opracowano specjalny pakiet, obejmujący siedem strategii zapobiegania przemocy wobec dzieci. Pakiet został stworzony we współpracy ze Światową Organizację Zdrowia (WHO), CDC, Pan American Health Organization (PAHO), End Violence Against Children, The US President’s Emergency Plan for AIDS Relief, Together for Girls, UNICEF, Biurem ONZ w sprawie narkotyków i przestępczości (UNODC), Amerykańską Agencję Rozwoju Międzynarodowego (USAID) oraz Bankiem Światowym.

 

Nowe strategie obejmują: wdrożenie szeregu programów edukacyjnych w celu promowania ekorozwoju, teorii gender, seks-edukacji od najmłodszych lat, praw dzieci i nastolatków do „zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego” (aborcja, sterylizacja) itp.

 

Strategie przewidują edukację w zakresie podstawowej opieki macierzyńskiej, szkolenia dotyczący „podstawowych umiejętności życiowych”, wdrożenie rygorystycznych przepisów dotyczących świadczenia usług wobec ofiar gwałtów (np. dostęp do aborcji i pigułek poronnych).

 

W tych państwach, w których nie ma stosownych przepisów, mają być powszechnie wprowadzone surowe kary za danie dziecku klapsa. Program przewiduje szereg rozwiązań, które mają doprowadzić do trwałej zmiany poglądów na temat ról płciowych, różnych skandalicznych zachowań seksualnych. Wszystko ma zapobiegać rozwojowi „ekstremistycznych postaw i zachowań w domu, szkole, na ulicach i w internecie”.

 

„Do 2030 roku wszyscy uczniowie mają nabywać wiedzę i umiejętności potrzebne do promowania zrównoważonego rozwoju, w tym między innymi, poprzez edukację na rzecz zrównoważonego rozwoju i zrównoważonego stylu życia, praw człowieka, równości płci, promowanie kultury pokoju i niestosowania przemocy, globalnego obywatelstwa i uznania różnorodności kulturowej oraz wkładu kultury w zrównoważony rozwój” – zakłada program Agendy Zrównoważonego Rozwoju ONZ.  

 

W filmie propagandowym umieszczonym na stronie ONZ, Asa Regner, szwedzka minister ds. dzieci, osób starszych i równouprawnienia gani rodziców za stosowanie klapsów porównując je z najgorszymi formami przemocy. Jest ona zwolenniczką daleko idącej interwencji instytucji rządowych w życie prywatne rodzin.

 

Metody stosowane przez szwedzki rząd doprowadziły do swoistej patologii – alarmuje Rubby Harrold-Claesson, prawnik, szef Nordic Committee for Humaan Rights, Tłumaczy on, że radyklana polityka antyrodzinna w Szwecji spowodowała poważne zakłócenia relacji rodzinnych i w życiu prywatnym. Uszkodziła więzi między rodzicami i dziećmi, de facto niszcząc rodzinę. Wyjaśnia on, że rząd wprowadził surowe prawo, które zamiast ścigać faktycznie patologicznych rodziców, nękało setki normalnych rodzin.

 

W ramach Partnerstwa ważną rolę pełni szef UNICEF- u, Amerykanin, który zażądał wdrożenia globalnych „rozwiązań” wobec rodziców rzekomo stwarzających zagrożenie dla ich dzieci, a także szefowa WHO,  Chinka Margaret Chan, mająca nadzieję, że „poprzez zmianę przekonań i zachowań”, „edukowanie rodziców” i „poprawę jakości życia dzieci oraz umiejętności społecznych” uda się całkowicie wyeliminować przemoc.

 

Źródło: theamerican.com., un.org

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram