W tzw. Gwieździstym Marszu ulicami Warszawy przeszli związkowcy, domagając się od rządu uwzględnienia ich postulatów. Manifestowali członkowie OPZZ z całego kraju. Najliczniejszą grupę wśród nich stanowili nauczyciele.
Czego domagali się związkowcy? Przedstawiciele różnych branż żądali m.in. odmrożenia płac w sferze budżetowej, szybkiego wzrostu płacy minimalnej do poziomu 50 procent przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, uzależnienia możliwości przejścia na emeryturę od stażu pracy wynoszącego 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn czy zwiększenia wysokości progów dochodowych uprawniających do pomocy społecznej.
Wesprzyj nas już teraz!
Manifestanci wyruszyli z czterech miejsc – spod Pałacu Kultury i Nauki, z ulicy Kopernika, z Torwaru i z ulicy Podchorążych – by spotkać się pod siedzibą Kancelarii Premiera.
Protest nie spodobał się oczywiście głównie politykom PO, którzy uznali go za element kampanii wyborczej.
Źródło: dziennik.pl
ged