Islam coraz bardziej zagraża francuskim katolikom. Jego wyznawcy coraz częściej dopuszczają się fizycznych ataków na wyznawców Chrystusa. W ostatnim czasie islamista chciał dokonać mordu wiernych zebranych na porannej Mszy Świętej w kościele w Blanc-Mesnil (Seine-Saint-Denis).
Sprawę opisał dziennik „Le Parisien”. Według gazety w niedzielę, tuż po godzinie 7.00 rano, pracownik jednej z dyskotek ujrzał uzbrojonego w szablę i karabin mężczyznę, który zbliżał się do kościoła, wykrzykując „Allah akbar”. Nie zastanawiając się wsiadł w samochód i potrącił islamistę, a następnie go obezwładnił. Wierni kościoła i służba porządkowa twierdzą, że „ochronił ich od rzezi”.
Wesprzyj nas już teraz!
Prokurator potwierdził, że napastnik miał szablę i półautomatyczny karabin, który był załadowany. Podczas rewizji w jego mieszkaniu w Villemomble znaleziono dwa inne karabiny maszynowe.
32-letni napastnik został aresztowany za „umyślną przemoc z użyciem broni, grożenie bronią, noszenie i transportowanie broni”. Sprawa nie została jednak przekazana prokuraturze antyterrorystycznej. W opinii przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości fakt, że napastnik krzyczał „Allah akbar” o niczym nie świadczy, ponieważ islamista… nie ma kryminalnej przeszłości i do tej pory nie był niebezpieczny”.
Franciszek L. Ćwik
.