W Stanach Zjednoczonych trwa palenie kościołów. Wandale niszczą i podpalają świątynie katolickie od Kalifornii po Florydę – donosi Fox News. Niechlubny rekord zniszczonych świątyń odnotowano w ubiegły weekend. Tymczasem wiele mediów głównego nurtu milczy o oburzającym zjawisku.
Na Florydzie 24-latek wjechał samochodem do wnętrza kościoła przez główne drzwi, a następnie dopuścił się podpalenia budynku. W jego wnętrzu znajdowali się przygotowujący się właśnie do Mszy świętej parafianie. Aresztowany przyznał się do winy, tłumacząc się wykonywaniem „niezwykłej misji”.
Wesprzyj nas już teraz!
Policja bada czy istnieje związek między aktami wandalizmu a tak zwanymi manifestacjami antyrasistowskimi inspirowanymi przez organizację Black Lives Matter po majowej śmierci George’a Floyda.
Przywódcy kontrowersyjnej organizacji apelowali o obalanie posągów byłych prezydentów USA i przywódców pro-niewolniczej Konfederacji. Z kolei aktywista polityczny Shaun King wezwał do zniszczenia wszystkich wizerunków przedstawiających Jezusa i Jego Matkę jako białych europejskiego pochodzenia. Takie wizerunki uznał za rasistowskie i wyrażające białą supremację.
Ponadto w Kalifornii wnętrze misji San Gabriel zniszczył poranny pożar, zainicjowany w sobotę. Spłonął dach większość wnętrza 249-letniego kościoła. Przyczyna pozostaje nieznana. Jednak śledczy biorą pod uwagę związek zdarzenia z niedawnym zniszczeniem pomników Junipero Serry, założyciela misji w Kalifornii. Murzyńscy aktywiści uznają go bowiem za symbol ucisku.
Z kolei w sobotni wieczór pod parafią świętego Piotra podpalono figurę Matki Bożej.
Policja prowadzi też dochodzenie w sprawie zniszczenia posągu w katolickich instytucjach edukacyjnych w Queens. Ks. James Kuroly, rektor i proboszcz Cathedral Prep, nazwał ten incydent „aktem nienawiści”.
Donald Trump stanowczo potępił akty wandalizmu. Prezydent USA podpisał zarządzenie wykonawcze w celu ich ochrony i ułatwieniu karania ich sprawców.
Weekendowe palenie kościołów wywołało też oburzenie użytkowników mediów społecznościowych. Tymczasem wiele mediów głównego nurtu zdecydowało się temat przemilczeć.
„Kościoły są palone. I co? Dlaczego to nie są najważniejsze doniesienia medialne? – pyta na Twitterze Mike Cernovich. „Gdzie jest oburzenie?” – pytał z kolei kalifornijski duchowny Sean Feucht.
Źródło: foxnews.com
AS