Facebook przez ostatnie dni blokował stronę Archidiecezji Gnieźnieńskiej, w ten sposób, iż nie mogła w tym czasie umieścić tam żadnych treści. Facebook poinformował Kurię, iż prezentowane przez nią treści „nie spełniają standardów społecznościowych Facebook”. Dopiero po odwołaniu się od tej „cenzorskiej” decyzji za pośrednictwem ministerstwa cyfryzacji, odblokowano stronę.
Informatycy pracujący w gnieźnieńskiej Kurii starali się na wszystkie sposoby, aby w ostatnich dniach zamieścić aktualne informacje, dotyczące wydarzeń religijnych, na kurialnej stronie na Facebooku. Jednak za każdym razem otrzymywali jedynie od administratora serwisu informację o treści: „Posty które próbujecie zamieścić nie mogą być opublikowane na Facebook ponieważ nie spełniają standardów społecznościowych”.
Wesprzyj nas już teraz!
Łukasz Masztalerz, specjalista w dziedzinie prawa obowiązującego w przestrzeni cyfrowej zauważa, że Facebook próbuje tworzyć własne prawo. – Facebook tak naprawdę jest korporacją, która poprzez swoje wewnętrzne regulaminy można powiedzieć – tworzy prawo. Poprzez budowanie swoich standardów w taki, a nie inny sposób, powoduje, że ogranicza nam prawa jednostki, prawa każdego obywatela i w obecnej sytuacji, państwa są bezsilne – powiedział w rozmowie z Radiem Poznań.
To nie pierwszy przypadek, kiedy Facebook blokuje treści, które zdaniem szefostwa tej firmy nie są zgodne ze „standardami Facebook”. Dlatego ministerstwo cyfryzacji w roku 2019 powołało do życia specjalną komórkę, która zajmuje się przypadkami takiej swoistej cenzury i kontaktem w tej sprawie z Facebook. Poszkodowani mogą tam zgłosić, przypadki blokowania treści. Właśnie dopiero po odwołaniu się od tej „cenzorskiej” decyzji za pośrednictwem ministerstwa cyfryzacji, odblokowano stronę Archidiecezji Gnieźnieńskiej.
Przypomnijmy, iż do największej „blokady” katolickich stron i profili Facebook doszło w lipcu roku 2017, kiedy to administratorzy tych stron, w różnych częściach świata, zaalarmowali, że Facebook zablokował zamieszczone przez nich treści. Nie były one dostępne przez trzy dni. Jak się okazuje zablokowane zostały profile i strony Facebook tych katolickich stron, które mają najwięcej „polubień” od 200 tysięcy do nawet 6 milionów. Facebook w specjalnym oświadczeniu tłumaczy się, że przerwa była spowodowana „awarią systemu”. Dziwne jednak, że ta awaria dosięgła tylko strony katolickich serwisów i zawsze to tłumaczenie jest takie samo „awaria systemu”.
Podobna „awaria” dosięgła w ostatnich dniach stronę Archidiecezji Gnieźnieńskiej.
Źródło: radiopoznan.fm
AB