Do portalu PCh24.pl zwracają się zaniepokojeni katolicy z całego kraju: w niektórych parafiach księża kategorycznie odmawiają uczestniczącym w Mszy świętej wiernym możliwości przyjęcia Komunii świętej do ust. Czy mają do tego prawo? Nie! Jednoznacznie precyzują to dokumenty zarówno Konferencji Episkopatu Polski jak i samej Stolicy Apostolskiej. Co w takim razie powinni robić wierni, których kapłan próbuje zmusić do przyjęcia Ciała Chrystusa do ręki?
W obliczu epidemii koronawirusa w wielu kościołach w Polsce pojawiła się wcześniej rzadko w naszym kraju spotykana praktyka udzielania Komunii świętej do ręki. Ten sposób przyjmowania Ciała Chrystusa, jak wiemy z licznych relacji naszych Czytelników, bywał przedstawiany przez niektórych kapłanów jako rzekomo doskonalszy i lepszy, co jest całkowicie sprzeczne z wielowiekową tradycją Kościoła. Dlaczego tak się dzieje?
Wesprzyj nas już teraz!
Wydaje się, że pewną rolę w powstaniu niemałego zamieszania mogła odegrać nie dość precyzyjna wypowiedź Konferencji Episkopatu Polski. 12 marca Rada Stała KEP opublikowała bowiem zarządzenie, w którym zapisano:
„[…] przypominamy, że przepisy liturgiczne Kościoła przewidują przyjmowanie Komunii Świętej na rękę, do czego teraz zachęcamy”.
Wiele wskazuje na to, że to sformułowanie zostało przez niektórych kapłanów – być może dotkniętych panicznym strachem wzbudzanym przez niektóre media, zwłaszcza telewizyjne – odebrane wręcz jako nakaz nakłaniania wiernych do przyjmowania Ciała Chrystusa na rękę; nakłaniania, które niekiedy przybierało – i wciąż przybiera – formy zmuszania.
Tymczasem Kościół katolicki naucza jednoznacznie: kapłan nie ma żadnego prawa odmówić wiernemu przyjęcia Komunii świętej do ust. Jedynym przypadkiem, w którym byłoby to możliwe, jest brak właściwej dyspozycji osoby chcącej przyjąć sakrament, ale nigdy – koronawirus.
Co istotne, sprawę tę wyjaśnił także sam Episkopat. 21 marca 2020 Prezydium KEP ogłosiło wskazania dla biskupów odnośnie sprawowania czynności liturgicznych, gdzie sprecyzowano wcześniejsze nieco niejasne słowa. I tak czytamy w dokumencie:
„Przypomina się, że każdy wierny zawsze ma prawo według swego uznania przyjąć Komunię Świętą do ust […]. W związku z tym nikomu nie można nakazywać przyjęcia Komunii Świętej na rękę, można tylko do tego zachęcać […]. Należy tak organizować udzielanie Komunii Świętej, aby nie naruszyć wrażliwości osób mających trudność w przyjęciu Komunii Świętej na rękę”.
Prezydium KEP powołało się w swoich „Wskazaniach” na instrukcję Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Redemptionis Sacramentum z 25 marca 2004 roku. Tam w punkcie 92. czytamy obecne w dokumencie KEP słowa: „każdy wierny zawsze ma prawo według swego uznania przyjąć Komunię świętą do ust”.
To oznacza, że kapłani, którzy odmawiają ze względu na epidemię Covid-19 udzielenia wiernym Komunii świętej do ust, sprzeciwiają się przepisom kościelnym jednoznacznie wyrażonych w wymienionych wyżej dokumentach. Katolicy, którzy spotkali się z podobnym zachowaniem, powinni uświadomić szafarzowi jego pomyłkę, a w razie uporczywego trwania przy błędzie zgłosić sprawę biskupowi miejsca.
Warto zwrócić przy tym uwagę, że Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w 2002 roku zajmowała się podobnym problemem, odpowiadając na skargę wiernego, któremu kapłan odmawiał udzielenia Komunii świętej w postawie klęczącej. Kongregacja surowo potępiła takie zachowanie i przestrzegła, że jeżeli będą pojawiać się w przyszłości kolejne takie skargi, to potraktuje je „z wielką powagą” i „rozpocznie postępowanie dyscyplinarne zgodne z wagą tego dyscyplinarnego nadużycia”.
A zatem nie wahajmy się prosić kapłanów o udzielanie Komunii świętej do ust. Czyńmy to jednak zawsze w duchu wielkiego szacunku dla osób duchownych i miłości do Kościoła. Mamy do tego pełne prawo i w razie odmowy powinniśmy pokazywać księżom wymienione wyżej przepisy i wytyczne.
Pach