W katolickiej katedrze w Kapsztadzie doszło do profanacji. Potwierdził to biskup pomocniczy tamtejszej archidiecezji Sylvester David.
Wesprzyj nas już teraz!
– Z wielkim smutkiem i zaniepokojeniem potwierdzamy wiadomość, która obiegła media społecznościowe, że katedra padła ofiarą wandalizmu i że zrabowano cyborium, puszkę na hostie, cztery srebrne świeczniki, pozłacany kielich i dwie pozłacane pateny wraz z pieniędzmi za świece wotywne – oświadczył hierarcha.
Duchowny poinformował, że do kradzieży doszło w nocy 18 kwietnia, choć świątynia była zamknięta z powodu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa. Dodał, że hostie z cyborium zostały przez sprawców pozostawione w tabernakulum, ale zniknęła hostia z puszki. – Doszło więc do profanacji – podkreślił biskup David.
Katedra pod wezwaniem Matki Bożej została konsekrowana w 1851 roku. Jest najstarszą w południowej Afryce i uchodzi za matkę wszystkich katedr w tym regionie.
Źródło: KAI
RoM