Do Ohio i Teksasu dołączają kolejne stany zabraniające przeprowadzania aborcji na czas epidemii koronawirusa. Odpowiednie restrykcje wprowadziły Luizjana, Maryland i Missisipi. Zakazy mają jednak charakter tymczasowy i po opanowaniu sytuacji najprawdopodobniej wszystko wróci do normy.
Naczelny lekarz USA, Jerome Adams wraz z Centrami Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) zaapelowali do służby zdrowia o ograniczenie się do przeprowadzania jedynie niezbędnych zabiegów. W związku z rozwojem epidemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych, przygotowując się na najcięższy okres zachorowań, na wszelkie możliwe sposoby próbuje się udrożnić funkcjonowanie służb medycznych i ograniczać zużycie sprzętu i leków. To, jakie zabiegi zostaną określone jako „niezbędne” zależeć będzie od władz stanowych.
Wesprzyj nas już teraz!
Jako niekonieczne, uznały aborcję już takie stany jak Ohio, Teksas, Luizjana, Maryland i Missisipi. W specjalnych zarządzeniach wymagają od dostawców „usług aborcyjnych” wstrzymanie procederu na czas epidemii. Jako pierwsze z inicjatywą wyszły władze Ohio i Teksasu. Tamtejsi Prokuratorzy Generalni jednoznacznie określili aborcję jako zabiegi „niekonieczne”, wstrzymując ich przeprowadzanie.
Z kolei Departament Zdrowia Luizjany wydał oświadczenie o wstrzymaniu niekoniecznych zabiegów na terenie całego stanu. Mimo, że w zarządzeniu nie wymieniono aborcji, to jak podają lokalne komórki organizacji Right to Live, wszystkie trzy kliniki aborcyjne zostały zamknięte na czas nieokreślony.
Podobna sytuacja miała miejsce w Maryland. W związku z oświadczeniem tamtejszego Departamentu Zdrowia, gubernator Larry Hogan z Partii Republikańskiej zdecydował o zamknięciu wszystkich „klinik” na terenie całego stanu. Zamknięcie placówek oferujących dostęp do „usług aborcyjnych” zapowiedział Tate Reeves, gubernator Missisipi. „Zrobimy wszystko co w naszej mocy by chronić życie nie tylko dzieci nienarodzonych, ale każdej osoby mogącej zarazić się tym wirusem” – oświadczył.
Wprowadzenie zakazu może nie okazać się jednak tak oczywiste. Szef stanowej służby zdrowia, dr Thomas Dobbs oznajmił, że „nie został powiadomiony o decyzji gubernatora”, a tamtejsze placówki aborcyjne działają nadal.
Źródło: lifesitenews.com
PR
Polecamy także nasz e-tygodnik.
Aby go pobrać wystarczy kliknąć TUTAJ.