Senat stanu Kentucky przegłosował ustawę zabraniającą przeprowadzenia aborcji po wykryciu bicia serca nienarodzonego dziecka. Dokument trafi następnie do stanowej Izby Reprezentantów, gdzie Republikanie stanowią większość. Głos bijącego serca jest słyszalny dla lekarza już około szóstego tygodnia życia dziecka.
Nowa ustawa została przyjęta stosunkiem głosów 13-6. Następnie procedowana będzie w wyższej izbie stanowego parlamentu zdominowanej przez Republikanów. Podczas poprzedzającej głosowanie debaty z głośników puszczono na żywo bicie serca dziecka April Lanham, mieszkającej w dystrykcie zarządzanym przez autora projektu, senatora Matta Castlena.
Wesprzyj nas już teraz!
„To dziecko w jej łonie to żywy człowiek (…) a każdy człowiek ma prawo do życia” – wskazywał podczas debaty autor dokumentu. Jeżeli nowe prawo wejdzie w życie, w przypadku planów dokonania aborcji obowiązkowe będzie przeprowadzenie badania mającego wykazać słyszalność bicia serca dziecka. W przypadku jego wykrycia, aborcja będzie niedozwolona, chyba że życie matki znajdzie się w niebezpieczeństwie.
Podczas posiedzenia, mowę popierającą inicjatywę wygłosiła Abby Johnson, była dyrektor Planned Parenthood, dzisiaj obrończyni życia. „Aborcja ze swojej natury nigdy nie jest bezpieczna, ponieważ by zakończyła się sukcesem, musi zginąć wyjątkowa istota z bijącym sercem” – mówiła.
Podobne propozycje wystosowano w kilku innych stanach takich jak: Wirginia, Ohio, Floryda, Maryland, Minnesota, Missouri, Teksas czy Zachodnia Wirginia. Pomimo przyjęcia, nowe prawo napotyka trudności prawne. Głos w sprawie zabrała Kate Miller z American Civil Liberties Union of Kentucky. „Z momentem wejścia tej ustawy w życie zaskarżymy ją. Tak jak inne ustawy o podobnym charakterze. Będą poddawane niekończącym się sporom legislacyjnym przez lata” – oznajmiła.
Źródło: catholicnewsagency.com
PR