Tygodnik „Głos Nauczycielski” wręczył nagrody i wyróżnienia dla najlepszych pedagogów w Polsce. Tytuł Nauczyciela Roku został przyznany Przemysławowi Staroniowi z II LO im. Bolesława Chrobrego w Sopocie. Podczas wręczania statuetki, zwycięzca konkursu zaprosił na środek auli swoją rodzinę oraz „partnera”.
Tytuł „Nauczyciela Roku” jest przyznawany przez tygodnik „Głos Nauczycielski”, wydawany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Tegorocznym laureatem nagrody głównej został Przemysław Staroń, nauczyciel i wychowawca z Sopotu. Podczas wręczania nagród, belfer z Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego dokonał publicznego tzw. coming outu i przyznał się, że jest homoseksualistą i ma życiowego „partnera”.
Wesprzyj nas już teraz!
Przemysław Staroń jest absolwentem kulturoznawstwa, a dla sopockiej młodzieży prowadzi zajęcia z wiedzy o kulturze, filozofii, etyki oraz historii sztuki. Jest również inicjatorem Nocy Nauki podczas, której uczniowie słuchają wykładów z chemii czy filozofii, wykorzystując arteterapię. Wychowawca z Sopotu był nominowany do nagrody „Nauczyciela Roku” już cztery lata temu, ale przyznał, że wówczas nie był gotowy na to wyróżnienie.
„Wszystko w ‘Harrym Potterze’ rozegrało się wokół insygniów śmierci. Peleryny niewidki, którą zrzuciłem. Cztery lata temu stałem tu wśród nominowanych i dziękuję Bogu, że nie zostałem Nauczycielem Roku. Wtedy Nauczycielem Roku zostałby człowiek, który nie jest kompletny, spójny, autentyczny i wiarygodny” – powiedział Przemysław Staroń. Zasugerował tym samym, że chodzi o jego „preferencje seksualne”. Chwilę później zaprosił na scenę swoją rodzinę oraz „partnera”.
Źródło: wprost.pl, nczas.com, fakt.pl
WMa
