Ponad połowa dorosłych Brytyjczyków twierdzi, że jest niewierząca. Wśród młodych ludzi w wieku od 18 do 24 lat odsetek ten wynosi aż 83 proc. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez firmę NatCen Social Research i opublikowanych 5 września.
Pięćdziesiąt trzy procent z blisko 3 tys. sondowanych osób stwierdziło, że „nie ma religii”. W roku 2015 podobnej odpowiedzi udzieliło 48 procent pytanych, a w roku 1983, gdy po raz pierwszy prowadzono tego typu badanie – 31 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii.
Wesprzyj nas już teraz!
Ośrodek NatCen przekonuje, że najszybciej ubywa wyznawców anglikanizmu. O ile w 2000 r. stanowili oni 30 proc. społeczeństwa, o tyle obecnie jest ich jedynie 15 procent. Odsetek ludzi, którzy twierdzą, że są katolikami, utrzymuje się na stałym poziomie od około trzydziestu lat i wynosi 10 proc.
Około 6 proc. pytanych przyznało się do wyznawania religii niechrześcijańskich, co oznacza wzrost o 2 punkty procentowe od 1983 roku.
81 procent ludzi młodych, w wieku 18-24 lat twierdzi, że nie wyznaje żadnej religii. To skok aż o 19 punktów proc. w porównaniu z rokiem 2015.
Roger Harding, szef opinii publicznej w NatCen, powiedział, że wzrost niewierzących odzwierciedla długoterminową tendencję na Wyspach. Coraz więcej osób traci wiarę. Szczególnie widoczne jest to w przypadku młodych ludzi i wyznawców anglikanizmu.
Źródło: cruxnow.com
AS