Na północy Niemiec w Hamburgu doszło do tragicznego zdarzenia, w którym zginęła jedna osoba. Mężczyzna uzbrojony w maczetę wtargnął do supermarketu gdzie zaatakował robiących zakupy klientów. Jak wynika z informacji podawanych przez miejscową Policję, oprócz jednej ofiary śmiertelnej, rannych zostało kilka osób. „Bild” podaje, że napastnik krzyczał „Allahu Akbar”.
Do tragicznych zdarzeń w Hamburgu doszło w jednym z supermarketów, gdzie mężczyzna zaatakował maczetą klientów robiących zakupy. Niemiecki „Bild” informuje, że napastnik uderzał na oślep i ranił przypadkowe osoby. Na skutek napaści zginęła jedna osoba. Dziennik informuje, że mężczyzna w trakcie ataku miał krzyczeć „Allahu Akbar”. – Napastnik nagle rzucił się na klientów. Jedna osoba nie żyje, jest kilkoro rannych – podaje Heike Uhde, świadek zdarzenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak informuje miejscowa Policja, nieznane są motywy mężczyzny, który doprowadził do tragicznego zdarzenia, ale w tej sprawie będzie prowadzone dochodzenie. Będzie je o wiele łatwiej ustalić jeśli potwierdzą się doniesienia „Bilda”, który podaje, że napastnik w momencie ataku krzyczał „Allahu Akbar”.
Bezpośrednio po napaści, mężczyzna zdołał zbiec z miejsca zdarzenia, ale policja schwytała go niespełna pół godziny później. Świadkowie zdarzenia informują, że zatrzymany przez policję był pobrudzony krwią.
Źródło: wprost.pl, Bild
WMa