26 lipca 2017

Teatr źle zaangażowany. Papieski Avignon stał się sceną ideologii „postępu”

(Widok na Avignon by Jean-Marc Rosier from http://www.rosier.pro [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

26 lipca zakończyła się 71 już edycja Festiwalu Teatralnego w Awinionie. W programie znalazło się 41 spektakli. Pokazano m.in. sztukę RPA i krajów saharyjskich. Festiwal miał około 150 tys. widzów. Problem w tym, że od lat to najważniejsze we Francji, a może i w Europie wydarzenie teatralne wykorzystuje w coraz większym stopniu kulturę do przemycania lewicowych treści ideologicznych i politycznych. Papieski Avignon stał się widownią „teatru zaangażowanego” w marksistowskie „zmienianie świata” i ideologię „postępu”.

 

Od lat do Awinionu zapraszane są teatry grające kontrowersyjne, często antykatolickie i obrazoburcze sztuki. Festiwal angażuje się w popieranie takich pomysłów jak „małżeństwa homoseksualne”, ukazywanie „okrucieństwa rodziny”, religii, czy w obronę zjawiska emigracji. Teatr ma tu dostarczać swoistego „kulturowego alibi” dla wszelkich wynaturzonych pomysłów lewactwa.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dyrektorem festiwalu jest obecnie francuski reżyser Olivier Py, zaangażowany antykatolicko homoseksualista, osoba popierająca „małżeństwa dla wszystkich”, obrońca nielegalnych emigrantów, w dodatku mocno zaangażowany politycznie. Kiedy w 2014 Front Narodowy w I turze wyborów lokalnych osiągnął dobry wynik, Py zagroził, że w przypadku przejęcia władzy w mieście przez tą partię przeniesie festiwal gdzie indziej.

 

W tym roku bardzo głośno było o „sztuce”, która odtwarzała ostatnie godziny życia terrorysty Mohameda Meraha, islamskiego mordercy 7 ludzi w Tulonie i Montauban w 2012 roku. W 2018 ma być jeszcze „ciekawiej”. Dyrektor Olivier Py zapowiada, że tematem 72 edycji festiwalu będzie… gender i zjawisko transseksualizmu. Będzie jeszcze bardziej „postępowo”, tyle, że „wysoka kultura” w wydaniu lewicowym robi się coraz mnie kulturalna i coraz bardziej przypomina grzebanie po cywilizacyjnym śmietniku.

Bogdan Dobosz

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 031 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram