Trwa muzułmański miesiąc postu Ramadan. W wielu hiszpańskich miastach, głównie o zachodzie słońca, na placach i skwerach modlitwie oddają się setki wyznawców Allacha. W andaluzyjskiej Granadzie modlą się w kontrowersyjnym miejscu, w pobliżu figury Matki Boskiej.
Ratusz oraz socjalistyczny mer Granady wydali zgodę na codzienne modły. Mer Francisco Cuenca oświadczył, że zezwolenie na modły to wspólna akcja Ratusza i EuroArab Foundation. Cuenca jest zdania, że „takie spotkania w sercu miasta mają przybliżyć ludzi różnych wyznań i poznać specyfikę obchodzenia tego ważnego dla muzułmanów miesiąca i święta”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jednak wybór miejsca na codzienne modły muzułmanów z Granady i okolicy w Jardines del Triunfo (hiszp.. Ogrody triumfu) nie przypadł do gustu mieszkańcom miasta. I nic w tym dziwnego. Na końcu zadbanego placu i pięknego parku znajduje się sporych rozmiarów figura Matki Boskiej (Santa Maria del Triunfo).
„Pan Cuenca miesza tolerancję i poszanowanie dla religii z prowokacją. Jak można było zezwolić i jeszcze promować muzułmańskie modły pod figurą Matki Boskiej” – napisał na Twitterze jeden z miejskich radnych z partii Ciudadanos (Partia Obywatelska).
Natomiast przedstawiciele skrajnie prawicowej partii VOX wezwali mieszkańców do modlitwy „za tych, którzy okazują swoją wiarę, bronią wartości i kultury odziedziczonej po swoich rodzicach”.
Jemi Sánchez, socjalista, broni decyzji Ratusza, dodając, że „miasto Granada po raz pierwszy w swojej historii wspiera własną społeczność muzułmańską”. – Wielokulturowość nigdy nie może stanowić zagrożenia – może być jedynie wartością dodaną – powiedział Sánchez.
ChS
Źródło: thelocal.es, „El Pais”