Pomimo, że od lutego trwa śledztwo w sprawie „obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej oraz w sprawie publicznego nawoływania do popełniania zbrodni zabójstwa w trakcie spektaklu Klątwa w Teatrze Powszechnym w Warszawie” do prokuratury nadal wpływają kolejne zawiadomienia dotyczące bluźnierczego przedstawienia.
– Do tej pory do prokuratury wpłynęło około 40 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie. Są to zawiadomienia pochodzące od osób publicznych, prywatnych, jak też organizacji społecznych – poinformował Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Dodał, że cały czas trwa „gromadzenie dowodów” w tej sprawie.
Wesprzyj nas już teraz!
Łapczyński dodał, że prokuratura jest w posiadaniu nagrania z premiery widowiska, a także jego scenariusza. Przekazał je dyrektor teatru po otrzymaniu odpowiedniego wezwania od organów ścigania.
Rzecznik nie udzielił odpowiedzi na temat dalszych kroków, jakie podejmie prokuratura po zakończeniu śledztwa. – To prokurator po zgromadzeniu i analizie materiału dowodowego podejmie decyzję co do dalszego toku postępowania – powiedział.
Mimo wielkiego skandalu, oburzenia, jakie wywołała bluźniercza „Klątwa”, Teatr Powszechny, po chwilowym wstrzymaniu spektaklu, przywrócił ją do swojego repertuaru.
Źródło: naszdziennik.pl, pch24.pl
TK