– Unia Europejska umrze, bo ludzie już jej nie chcą. Zamienimy ją na inną Europę. Idea europejska, której zaszkodzili federaliści, odrodzi się w postaci Europy ludzi i narodów – oznajmiła podczas niedzielnego wiecu wyborczego w Lille, Marine Le Pen, kandydat Frontu Narodowego (FN) na prezydenta Francji.
Słowa lider FN stanowiły ewidentne nawiązanie do jej wcześniejszych deklaracji przedwyborczych i wywiadu, którego udzieliła w niedzielę dziennikowi „Le Parisien”. Le Pen zapewniała w nim po raz kolejny wyborców, że po objęciu przez nią władzy we Francji zostanie przeprowadzone referendum w sprawie jej wyjścia ze strefy euro. Oświadczyła również, że zostaną rozpoczęte negocjacje z pozostałymi krajami UE na temat wyjścia kraju znad Sekwany ze strefy Schengen.
Wesprzyj nas już teraz!
– Wprowadzenie euro doprowadziło do bardzo znaczących podwyżek cen i bardzo dużego spadku siły nabywczej. To także poważna bariera w tworzeniu miejsc pracy, bo spowodowało to utratę konkurencyjności przez francuską gospodarkę – zaznaczyła Le Pen.
Zdaniem Le Pen, Unia Europejska powinna zostać przekształcona w grupę krajów połączonych ze sobą na zasadzie luźnej współpracy. – Trzeba to zrobić w sposób racjonalny i dobrze przygotowany – zaznaczyła. Dodała, że jakiekolwiek rozmowy w tych sprawach zostaną podjęte dopiero po wyborach parlamentarnych w Niemczech, zaplanowanych na jesień bieżącego roku.
Według sondaży Le Pen może liczyć na 26 proc. poparcie w pierwszej turze wyborów, która odbędzie się 23 kwietnia, co umożliwi jej dostanie się do drugiej, rozstrzygającej tury głosowania.
Źródło: gazetaprawna.pl
TK