Dwanaście ofiar śmiertelnych i ośmiu rannych – to bilans ataku jaki dżihadyści przeprowadzili na punkt kontrolny na należącym do Egiptu półwyspie Synaj. Wszyscy poszkodowani to członkowie egipskich służb bezpieczeństwa.
Według egipskich służb, napastnikami byli dżihadyści z Państwa Islamskiego. Zamachowcy, których liczby nie podano, przeprowadzili atak przy użyciu karabinów szturmowych i broni ciężkiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Wydarzenia rozegrały się w muhafazie (jednostce administracyjnej) Synaj Północny, około 40 km na od miasta Bir al-Abd. To pierwszy tak duży atak w centralnej części półwyspu, która dotychczas nie była celem islamistów.
„Egipt stoi w obliczu rewolty na półwyspie Synaj, która nasiliła się po obaleniu w 2013 roku przez wojsko islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego. Za rewoltą stoi lokalna organizacja dżihadystyczna Prowincja Synaj lojalna wobec ISIS. Dżihadyści zabili już setki egipskich policjantów i żołnierzy; zaczęli także atakować zachodnie cele w Egipcie” – informuje rp.pl.
Obecne władze Egipy uważają islamistycznych bojowników za „zagrożenie dla istnienia kraju”.
Źródło: rp.pl
MA