Powołując się na Piąte Przykazanie: „Nie będziesz zabijał” ks. John Lankeit, proboszcz w parafii w Phoenix w Arizonie (USA) stwierdził, że jest zobowiązany do zabrania głosu w obronie najbardziej niewinnych i najsłabszych istot w społeczeństwie, to jest dzieci w łonie matki. – Wasze dusze będą w poważnym niebezpieczeństwie, jeśli zagłosujecie na proaborcyjnych polityków – ostrzegł wiernych.
– Nie popełnijcie tego błędu! – nawoływał, odnosząc się do wyborów prezydenckich. – Nie istnieje żadna inna kwestia ważniejsza od tej, która zagraża niewinnemu życiu ludzkiemu bardziej bezpośrednio (…) niż celowe zabijanie chłopców i dziewczynek w łonie matki – mówił. Powtórzył, że nie ma żadnego innego problemu ważniejszego od ochrony życia poczętego.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jeśli kapłan nie wypowie się w obronie najsłabszych w naszym społeczeństwie i jeśli wierny katolik nie będzie aktywnie chronił tych najsłabszych poprzez odmowę umożliwienia ich celowego unicestwiania, wówczas katolicy będą współwinni zabójstwa z powodu tchórzostwa – podkreślił duchowny.
Kazanie ks. Lankeit wygłoszone 2 października w katedrze w Phoenix zostało wyemitowane w lokalnej telewizji i opublikowane na YouTube.
Na początku swojej homilii duchowny powiedział, że diabeł wykorzystuje wszystkie taktyki, by oddzielić człowieka od Chrystusa. Zazwyczaj próbuje to osiągnąć przy użyciu bardziej subtelnych środków i subtelnych słów.
– Ponieważ nie ma idealnych partii – mówił – obowiązkiem katolika jest głosować na „mniejsze zło”, to jest na kandydata lub ugrupowanie, które broni zasad katolickich w najważniejszych kwestiach, to jest takich, które nie podlegają dyskusji jak obrona dzieci poczętych przed aborcją.
– Są kwestie, które dotyczą wewnętrznego zła – tłumaczył – Są to działania, które nigdy nie mogą w żadnym czasie i w żadnym wypadku być popełnione, promowane, a nawet dopuszczane przez wiernego katolika.(…) Wiele osób chce traktować aborcję jako tylko jedną z wielu kwestii, ale takie osoby jedynie udają, że nie wiedzą, czym aborcja jest i co powoduje – stwierdził.
Dodał, że „niewiedza w tym zakresie jest nie do przyjęcia, ponieważ niewiedza w tej dziedzinie zagraża życiu milionom dzieci i duszom wielu katolickich wyborców”.
– Z drugiej strony, jeśli wiesz, który kandydat albo partia chce rozszerzyć aborcję i mimo to dalej zamierzasz umożliwić im kontynuowanie rzezi nienarodzonych oddając głos na nich, to moim obowiązkiem jako księdza jest uświadomienie ci, że twoja dusza będzie w poważnym niebezpieczeństwie, zwłaszcza jeśli przystąpisz do Komunii Świętej po oddaniu głosu na takiego kandydata z pełną świadomością tego, co zrobiłeś – wyjaśnił.
Później duchowny dodał, że istnieje mnóstwo katolików, którzy całkiem słusznie krytykują biskupów i kapłanów w ostatnich latach za to, że nie wypowiedzieli się zdecydowanie przeciwko wykorzystywaniu seksualnemu dzieci przez księży. Zapytywał więc, dlaczego wielu z tych samych katolików chce uciszyć biskupów i kapłanów, którzy zdecydowanie stają w obronie życia niewinnych dzieci poczętych?
– Dlaczego sprzeciw wobec wykorzystywania seksualnego dzieci jest kwestią sprawiedliwości, a sprzeciw wobec mordowania dzieci w łonie matki traktowany jest jako ‘uprawianie polityki’? – pytał ponownie ks Lankeit.
Zauważył, że kapłan jest nie tylko chroniony przez Pierwszą Poprawkę do konstytucji, ale przede wszystkim związany jest Piątym Przykazaniem: Nie zabijaj. – Jeśli ksiądz nie staje w obronie najsłabszych w naszym społeczeństwie i jeśli wierny katolik aktywnie nie chroni najsłabszych poprzez odmowę umożliwienia ich celowego zabijania, wyrażoną w głosowaniu, wówczas katolicy de facto akceptują zabijanie tych dzieci wskutek tchórzostwa – tłumaczył.
– Nie popełnijcie tego błędu! – duchowny przestrzegł wiernych na koniec homilii.
Źródło: cns.com., AS.