Po wystawieniu na deskach Teatru Polskiego w Bydgoszczy „sztuki” obfitującej w wulgarne i bluźniercze akty, obywatele domagają się dymisji dyrektora teatru. Sprawa została już zgłoszona prokuraturze.
Wymierzoną przeciwko Chrystusowi oraz szargającą polskie symbole narodowe pseudosztukę wyreżyserowaną przez Olivera Frljićia pod tytułem „Nasza przemoc i wasza przemoc” wywołała protesty społeczne. Z uwagi na obrażające Polaków i chrześcijan treści sprawę do prokuratury zgłosiła Anna Sobecka, poseł PiS, bydgoscy radni oraz wojewoda kujawsko-pomorski.
Wesprzyj nas już teraz!
– My o tę flagę walczyliśmy, nosiliśmy ją na manifestacjach, a oni tę flagę zbezczeszczali na oczach publiczności – podkreślił Krystian Frelichowski, szef bydgoskiego Klubu „Gazety Polskiej”, jednej z organizacji opowiadającej się za dymisją dyrektora. – Po raz kolejny za publiczne pieniądze opluwa się słowem, gestem i obrazem godność chrześcijan i Polaków. Tym razem obrażano także uczucia muzułmanów. Jest to tym bardziej bolesne, że było do uniknięcia – mówił Maciej Różycki z Solidarnych 2010.
Protestujący zwrócili się też do władz miasta, które dotąd – choć finansują teatr – odcinały się od działalności dyrekcji twierdząc, że nie wnikają w repertuar. – Pytam się prezydenta, czy nie wnika w działalność komunikacji miejskiej, wodociągów, innych swoich wydziałów? – pytał Frelichowski.
W sprawie głos zabrał też Piotr Gliński, minister kultury, który ocenił, że nie wydaje mu się, by sztuką było „jakieś celowe prowokowanie czy obrażanie uczuć religijnych i narodowych”.
Źródło: „Gazeta Polska”
MA
