Granice Niemiec pozostają szeroko otwarte dla wszystkich imigrantów. Władze odsyłają tylko tych, którzy nie chcą złożyć wniosku o azyl. Azylantów odesłanie spotyka za to niezwykle rzadko.
Przez cały ubiegły rok do Niemiec nie wpuszczono zaledwie 9000 imigrantów nielegalnie przekraczających niemieckie granice. W tym roku liczba ta będzie większa, bo jak dotąd odesłano już 13 tysięcy osób. W tej liczbie 11000 osób próbowało przekroczyć granicę lądową a 2000 przyleciało samolotem.
Wesprzyj nas już teraz!
Większa liczba odesłanych wprost z granic nie oznacza jednak, by Niemcy drastycznie zmieniły swoją politykę imigracyjną. 13 tysięcy odesłanych osób to imigranci, którzy nie ubiegali się o azyl. Pochodzą przede wszystkim z Afganistanu, Syrii, Iraku, Iranu, Maroka, Nigerii i kilku innych państwa afrykańskich. Jako powód odesłania wskazywano brak ważnych dokumentów albo okazywanie dokumentów sfałszowanych. Jeżeli osoba nieposiadająca dokumentów powie, iż nie chce otrzymać w Niemczech azylu, nie może przekroczyć granicy i jest odsyłana.
Część z nieposiadających ważnych dokumentów osób nie chciała tymczasem wnioskować o azyl w Niemczech, bo traktowała ten kraj jedynie jako tranzytowy, pragnąc dostać się do swoich krewnych lub znajomych przede wszystkim w Skandynawii. Jeżeli jednak prosiliby oni o azyl w RFN, zostaliby wpuszczeni.
Liczba napływających azylantów jest zarazem wielokrotnie mniejsza, niż rok temu. Podczas gdy na początku roku do Niemiec przybywały jeszcze dziesiątki tysięcy imigrantów, to po zamknięciu szlaku bałkańskiego i zawarciu porozumienia z Turcją ich liczba zaczęła spadać. W maju napłynęło już tylko 16 tysięcy osób, a w czerwcu niecałe 5000.
To może się jednak zmienić. Turcja grozi, że zerwie zawartą umowę, jeżeli Unia Europejska nie zniesie dla obywateli tureckich wiz. Oznaczałoby to powrót do poprzedniej polityki polegającej na swobodnym przepuszczaniu imigrantów przemieszczających się z terytorium tureckiego do Grecji, co mogłoby spowodować nowy poważny kryzys. Tymczasem Niemcy deklarują, że pozostają otwarci na uchodźców: kanclerz Angela Merkel zapowiedziała niedawno, że wszyscy azylanci przekraczający niemieckie granice mają prawo do złożenia wniosku i nie mogą zostać po prostu odesłani.
Spośród azylantów odsyłanych jest cały czas bardzo niewielu. W tym roku drogą powietrzną odesłano jedynie 13 tysięcy imigrantów, co przy setkach tysięcy wniosków o azyl jest liczbą nieznaczącą.
Źródła: Spiegel.de, pch24.pl
Pach
