18 czerwca 2016

Poseł Paweł Kukiz w emocjonalny sposób skomentował fakt, że rządząca ekipa Prawa i Sprawiedliwości nie ma jednoznacznego stosunku do rzezi wołyńskiej. Lider klubu Kukiz’15 przypomniał o swoim zaangażowaniu w ukraiński Majdan oraz o nadziejach jakie wtedy żywił. Poseł liczył, że wsparcie udzielane przez Polaków Ukraińcom zaowocuje odrzuceniem przez nich banderowskiego dziedzictwa. Tak się jednak nie stało. Teraz polityk uważa, że wojna na wschodzie Ukrainy to kara za grzechy.

 

Partia rządząca formalnie chce, by wydarzenia wołyńskie zostały nazwane, zgodnie z prawdą, ludobójstwem. PiS zabiegał o to, gdy jeszcze był w opozycji. Jednak przeciw takiej decyzji protestują środowiska ukraińskie oraz część rządzącej formacji. Niewykluczone więc, że Dzień Pamięci Męczeństwa Kresowian nie będzie obchodzony 11 lipca, w rocznicę największej eskalacji ukraińskich mordów na Polakach, a we wrześniu. Byłby to sukces naciskających na PiS środowisk ukraińskich w Polsce, którym formacja często ulega.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„W pomoc Ukrainie z czasów Majdanu włożyłem MNÓSTWO energii, pieniędzy a nawet … odwagi (przemycałem kamizelki kuloodporne jeszcze przed „Czarnym Czwartkiem” na Majdan- groził za to kryminał ale kilka ludzkich istnień udało się uratować)… Działałem w myśl chrześcijańskiej zasady – „zło dobrem zwyciężaj” …. Liczyłem, że to docenią, że odetną się od bandytów OUN-UPA…. A oni uznali ich za… bohaterów….. I przeszło mi” – napisał na Facebooku Paweł Kukiz.

 

„Są granice. Najpierw pokora, przeprosiny i pokuta. W innym wypadku guzik mnie obchodzi, co zrobią z nimi Rosjanie. Może to piekło, jakie mają w Donbasie jest właśnie karą za ich niewyspowiadane grzechy” – ocenił polityk.

 

Źródło: Facebook

MWł

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 301 245 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram