Wielokrotny mistrz świata Strongman i zawodnik MMA, Mariusz Pudzianowski, jest prywatnie właścicielem firmy transportowej. Po tym, jak imigranci koczujący w Calais atakowali jego samochody, sportowiec w kontrowersyjny zapowiedział aktywną ochronę swojego mienia. Lewacka aktywistka Joanna Grabarczyk z HejtStop doniosła na niego do prokuratury. Ta jednak nie stwierdziła w wypowiedziach popularnego „Pudziana” znamion przestępstwa.
Kontrowersyjny i szeroko komentowany wpis sportowca na Facebooku połączony był ze zdjęciem kija bejsbolowego. „Z tym będę czekał na naczepie do UK przed wjazdem na prom z Calais Mariusz Pudzianowski Transport. Na naczepie będzie przyspieszona nauka asymilacji” – napisał 21 stycznia siłacz. Tym artykułem po donosie HejtStop zainteresowała się prokuratura.
Wesprzyj nas już teraz!
Sportowiec tłumaczył, że nie nawołuje do nienawiści a chce bronić swojej własności, natomiast cała sprawa służy wypromowaniu lewackich obrońców imigrantów.
Informację o decyzji prokuratury okręgowej w Warszawie, która odmówiła wszczęcia śledztwa wobec braku znamion czynu zabronionego w słowach Pudzianowskiego, podał jako pierwszy YouTuber Krzysztof „Ator” Woźniak.
Źródło: se.pl
MWł