Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek „zdekomunizował” galerię porterów swoich poprzedników. Znikły wizerunki wojewodów z okresu komunistycznego. Z gabinetu usunięto także flagę UE.
– Dla portretów funkcjonariuszy państwa totalitarnego, podlegającego władzy sowieckiej, nie ma miejsca w III RP. Lubelski Urząd Wojewódzki nie jest i nie będzie muzeum historii PRL. Podejmując decyzję o zdjęciu portretów, naprawiłem błąd z przeszłości – tłumaczył na łamach „Kuriera Lubelskiego” wojewoda Przemysław Czarnek.
Wesprzyj nas już teraz!
Jego zdaniem „fakt, że w 2010 roku zostały powieszone wizerunki komunistycznych wojewodów jest skandalem. Myślałem, że wybieranie czerwonych już się zakończyło w Polsce, ale jak widać, proces trwa”. Zawieszenie portretów stanowiło element obchodów 90. rocznicy powstania LUW w 2010 roku.
Z gabinetu wojewody znikła także flaga UE. Przemysław Czarnek powiedział, że flagę usunięto, po tym jak w UE „została wszczęta jakaś dziwna procedura badania praworządności Polski”, jak dodał wojewoda „na wniosek byłej koalicji rządzącej”.
Decyzja wojewody spotkała się z reakcją Krzysztofa Hetmana, byłego marszałka, a obecnie europosła, reprezentującego województwo lubelskie. „Oświadczam, że jako poseł do Parlamentu Europejskiego jestem gotów przyjąć usuniętą przez pana wojewodę flagę i przechować ją w należytym szacunku do czasu kiedy wojewoda zdecyduje o jej powrocie do urzędu. Chciałbym również zadeklarować gotowość do przyjęcia innych flag UE, które być może w przyszłości wojewoda zamierza usunąć z instytucji mu podległych” – pisze Krzysztof Hetman w swoim oświadczeniu.
Polityk zwrócił uwagę, że „flaga Unii Europejskiej powstała z inspiracji chrześcijańskich. Potwierdził to sam jej twórca Arsène Heitz, który tworząc projekt inspirował się Apokalipsą Św. Jana, gdzie zawarty jest opis dwunastu gwiazd w wieńcu Najświętszej Maryi Panny”.
Źródło: „Lubelski Kurier”/Twitter
luk