Alternatywa dla Niemiec (AfD) cały czas zyskuje poparcie. Ugrupowanie stało się właśnie trzecią największą siłą polityczną w Niemczech. Chce na nie głosować nawet 11 proc. obywateli.
Jak wynika z ostatnich sondaży, poparcie dla bardzo krytycznej wobec rządu Angeli Merkel AfD cały czas wzrasta. Według sondażu przeprowadzonego dla „Bild am Sonntag” partia cieszy się poparciem 10 proc. Niemców; z kolei według sondażu dla telewizji ZDF poparcie sięga nawet 11 proc.
Wesprzyj nas już teraz!
W obu sondażach Alternatywa staje się trzecią siłą polityczną Niemiec, wyprzedzając Zielonych popieranych przez ok. 9 proc. ankietowanych.
Największym poparciem cieszy się jednak wciąż koalicja CDU/CSU i SPD, odpowiedzialna za obecną politykę imigracyjną. CDU/CSU popierana jest przez 36 proc. obywateli, SPD przez 25 proc. Gdyby w tej chwili odbyły się w Niemczech wybory, obecna struktura władzy pozostałaby więc nienaruszona.
Co ciekawe, AfD popierana jest niemal wyłącznie przez mężczyzn. Na partię tę chce głosować 2 proc. dorosłych Niemek i 17 proc. dorosłych Niemców.
Wraz ze wzrostem popularności Alternatywy zwiększa się też skala niechęci do ugrupowania, które przez lewicę postrzegane jest jako „faszystowskie” i „rasistowskie”. Znalazło to swój wyraz w niedzielę w Karslruhe w Badenii-Wirtembergii. Aktywista AfD, który rozwieszał plakaty partii, został zaczepiony przez zamaskowaną osobę, żądającą od niego zaprzestania pracy. Gdy aktywista wsiadł do swojego samochodu i chciał odjechać, napastnik oddał w jego kierunku strzał z broni palnej. Nie trafił jednak, niszcząc tylko przednią szybę.
W przeszłości politycy AfD spotykali się wielokrotnie z przemocą ze strony lewackich bojówek związanych z ruchem „Antifa”. Napastnicy upodobali sobie szczególnie europoseł AfD Beatrix von Storch, raz niszcząc elewację i okna jej biura poselskiego, a innym razem demolując jej samochód.
Źródło: rp-online.de
Pach