Grupa chińskich biznesmenów wydała pół miliona dolarów na wzniesienie ogromnego pomnika wodza dalekowschodniej rewolucji. Olbrzymi złoty Mao siedzi wśród pól uprawnych z założonymi na kolanach rękami. „Czy budując ten pomnik zapomnieliście o Wielkim Głodzie?” – zapytuje internauta z Państwa Środka.
Jaką estymą w pewnych kręgach Chińczyków cieszy się komunistyczny zbrodniarz Mao Zedong, pokazuje inicjatywa grupy biznesmenów, którzy sfinansowali stworzenie 57-metrowego pomnika wodza rewolucji. Stoi on wśród pól uprawnych w prowincji Hunan w środkowych Chinach.
Wesprzyj nas już teraz!
Koszt wybudowania posągu wynosi 3 miliony juanów, czyli ok. 460 tys. dolarów. Miejscowe media twierdzą, iż do budowy dołożyli się również okoliczni rolnicy.
Oficjalny przekaz na temat Mao jest ściśle kontrolowany przez rząd. Prezydent Chin, Xi Jinping wypowiedział się o przywódcy jako o „wielkiej osobistości”. Na zbrodnicze aspekty jego rządów zwracają jednak uwagę internauci. „Czy budując ten pomnik zapomnieliście o Wielkim Głodzie?” – napisał użytkownik portalu Sina Weibo, czyli chińskiego odpowiednika Twittera.
Źródła: onet.pl / gazeta.pl
FO