Żarty się skończyły. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego publicznie zagroził krajom takim jak Polska, Węgry czy Czechy. Na antenie niemieckiej telewizji ZDF powiedział, że jeżeli niektóre państwa nie będą chciały przyjmować imigrantów, to takie rozwiązanie trzeba „narzucić im siłą”.
„Europa ultranacjonalistów – jeśli oni zwyciężą – to otrzymamy taką Europę, nie tylko w tej kwestii, lecz także w wielu innych. Potrzebujemy ducha europejskiej wspólnoty. I w razie konieczności, to musi być siłą narzucone. Nie może być tak – i ja należę do tych ludzi, którzy tak mówią – jesteśmy w XXI wieku, jesteśmy w XXI wieku globalizacji, aby globalne problemy rozwiązywać nacjonalizmem. W pewnym momencie trzeba walczyć i trzeba powiedzieć: w razie konieczności, także walką przeciwko innym, postawimy na swoim” – powiedział Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Martin Schulz.
Wesprzyj nas już teraz!
Plan KE przewiduje rozdzielenie między państwa Unii 160 tysięcy uchodźców według ustalonych kwot. Polska miałaby przyjąć ok. 12 tys. imigrantów.
Źródło: wPolityce.pl
luk