Popularny niemiecki dziennik „Die Welt” analizuje, czego Andrzej Duda będzie chciał od Niemiec. „Konserwatywny zwycięzca wyborów uderza w ostrzejszy ton wobec Niemiec. Jego doradca [Krzysztof Szczerski – przyp. red.] ma już gotową listę życzeń” – pisze Gerhard Gnauck, warszawski korespondent „Die Welt”. Z kolei przed Dudą oraz Prawem i Sprawiedliwością ostrzega „Süddeutsche Zeitung”.
Gerhard Gnauck zwraca uwagę przede wszystkim na politykę energetyczną. Wskazuje, że szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego zostanie Paweł Soloch, prezes Instytutu Sobieskiego. W przeszłości Soloch krytykował niemiecki rząd za presję, jaką ten wywierał na Polskę w związku z restrykcjami emisji dwutlenku węgla. W ocenie Gnaucka to właśnie polityka energetyczna jest najbardziej spornym tematem pomiędzy Polską a Niemcami.
Wesprzyj nas już teraz!
Według Gnaucka jednym z postulatów Andrzeja Dudy wobec Niemiec – o czym wcześniej mówił Krzysztof Szczerski – będzie żądanie zniesienia weta wobec zbudowania w Polsce stałych baz NATO. Korespondent „Die Welt” sądzi też, że po objęciu urzędu przez Dudę nie będzie już możliwe utrzymanie formatu normandzkiego w sprawie Ukrainy, a więc porozumienia Rosji i Ukrainy z Unią Europejską, reprezentowaną wyłącznie przez Niemcy i Francję. „Ten krąg będzie musiał zostać rozszerzony” – pisze Gnauck.
W jego ocenie Duda będzie też domagał się, by Polacy żyjący w Niemczech otrzymali więcej praw i wsparcia, niż otrzymują obecnie. Jak zauważa, podczas gdy Niemcy żyjący w Polsce cieszą się statusem mniejszości, Polacy w Niemczech są jedynie „grupą imigrantów”.
O wiele ostrzej Dudę ocenia lewicowy dziennik „Süddeutsche Zeitung”. W ocenie bałkańskiego korespondenta „SZ” Floriana Hassela, Polska stanie się teraz dla Niemiec i całej Europy „niewygodnym partnerem”. Zwycięstwo „narodowej prawicy” oznaczać ma, że z Warszawy będzie teraz dął „lodowaty wschodni wiatr”.
Choć – jak twierdzi Hassel – Duda nie mówił wiele o swoich planach w polityce zagranicznej, to jej możliwy kierunek można poznać dzięki wypowiedziom Krzysztofa Szczerskiego. Ten zaś ma być – tak jak wielu innych członków PiS – „praktykującym eurosceptykiem”, oczywiście w odróżnieniu od „przyjaznej Europie” Platformy Obywatelskiej. Jako jeden z głównych postulatów Dudy i Szczerskiego Hassel opisuje żądanie zakończenia przez Niemcy blokady dla stałych baz NATO w Polsce. Dziennikarz ocenia jednak, że na realizację tego planu nie ma żadnych szans ze względu na niechęć Niemiec do pogarszania stosunków z Rosją.
„Süddeutsche Zeitung” obawia się też, że jeżeli po jesiennych wyborach parlamentarnych do władzy dojdzie PiS, to Polska może stać się… „kolejnym zrujnowanym krajem” Unii Europejskiej. „Obawy” Hassela budzą też plany opodatkowania banków i hipermarketów wzorowane na reformach węgierskich.
Źródła: „Die Welt”, „Süddeutsche Zeitung”
pach