Trwa festiwal promowania prezydenta Komorowskiego przez pro-platformerskie media. Tym razem „Gazeta Wyborcza” uznała go za człowieka roku i przeprowadziła z nim okolicznościowy wywiad, w którym Bronisław Komorowski opowiada o „wizji swojego Kościoła”.
– Z badań wynika, że ponad 80 procent katolików nie chce, aby im księża mówili, na kogo mają głosować, i wtrącali się w sprawy polityczne. I ja się mieszczę w tych przeszło 80 proc., którzy mówią: nie chcemy politycznego zaangażowania księży — powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Bronisław Komorowski. Dodaje, że sam nie oczekuje poparcia od Kościoła.
Wesprzyj nas już teraz!
– Dla mnie ideałem jest Kościół wolny od wszelkiego zaangażowania politycznego(…) I jako katolik nie chciałbym, aby mój Kościół kogokolwiek wspierał — wyjaśnił kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta.
Bronisław Komorowski jest prezydentem III RP – udzielił wywiadu dziennikowi, który od lat postuluje przestrzeganie zasady „rozdziału Kościoła od państwa”. Czy Komorowski, jako głowa tego państwa wypowiadający się o tym jak powinien wyglądać Kościół, jak powinni zachowywać się duchowni i co mówić podczas kazań księża, nie łamie aby czasem tej zasady?
Źródło: „Gazeta Wyborcza”
malk