Sukcesem zakończyła się interwencja armii nigeryjskiej przeciwko islamskiej organizacji terrorystycznej Boko Haram. Żołnierze wyzwolili z rąk fanatyków 200 dziewcząt i 93 kobiety. Wśród nich nie ma jednak porwanych rok temu uczennic z liceum w Chibok.
Udana operacja wyzwolenia prawie 300 niewiast rąk fanatycznych islamistów z Boko Haram nie przyniosła rozwiązania sprawy porwanych uczennic, przeciwko czemu świat protestował słowami: „Bring back our girls”. Biorący udział w akcji przeprowadzonej w lesie Sambisa (główna siedziba terrorystów) pułkownik Sani Usman poinformował, iż wśród 200 dziewcząt i 93 kobiet nie ma licealistek z Chiboku.
Wesprzyj nas już teraz!
Rok temu terrorystyczna organizacja, mająca za cel walkę z zachodnią edukacją i przekształcenie Nigerii w państwo szariatu, porwała 276 dziewcząt w wieku od 12 do 17 lat. Części z nich udało się uciec z kryjówki dżihadystów w lesie Sambisa, ale los 219 z nich pozostaje wciąż nieznany.
Źródło: tvn24.pl
FO