Litewska minister zdrowia, Rimantė Šalaševičiūtė, skierowała specjalną ofertę do osób biednych, których nie stać na leczenie bądź pobyt w hospicjum. Šalaševičiūtė zaleca… eutanazję.
Litewska minister twierdzi, że eutanazja to dobra propozycja szczególnie dla biednych pacjentów, chorych na nowotwór złośliwy. Šalaševičiūtė wielokrotnie powtarzała, że Litwa nie jest krajem socjalnym, w którym medycyna paliatywna jest dostępne dla każdego. Szefowa resortu zdrowia jest zdania, że proponowane przez nią rozwiązanie „zdecydowanie odciąży bliskich chorych“ i „zagwarantuje, że chory nie będzie autorem spektaklu własnego cierpienia“.
Wesprzyj nas już teraz!
Šalaševičiūtė popiera także eutanazję najmłodszych. Na Litwie rozpoczęła zakrojoną na szeroką skalę akcję uświadamiania społeczeństwa, że jest to rozwiązanie trudne, ale „racjonalne”. Kobieta nie ukrywa, że chciałaby, aby Litwa podążała śladem Belgii.
Rimantė Šalaševičiūtė pełni funkcję ministra zdrowia od lipca bieżącego roku, od pierwszego dnia prowokuje spory w litewskich mediach. Postępowe pomysły minister wywołują liczne kontrowersje, protestują lekarze, protestuje Kościół. Dr Andrius Narbekovas, ksiądz i lekarz (chirurg), członek Komisji Bioetycznej przy Ministerstwie Zdrowia podkreśla, że państwo powinno przecież życie chronić.
Źródło www.sobor.by, www.pro-life.by
ChS