W 86 polskich przedszkolach realizowany będzie program stworzony przez feministki. Chłopcy mają odgrywać role dziewczynek, dziewczynki chłopców. Unia Europejska przeznaczy na ten cel 1,4 miliona złotych.
W trakcie zajęć chłopcy będą przebierani w spódniczki, pantofelki, peruki, mają bawić się lalkami i wzajemnie zaplatać sobie warkocze. Dziewczynki w kraciastych koszulach mają udawać ojców, bawić się w „męską” pracę i zjadać obiady przygotowane im przez ich żony. Zmiana płci ma dotyczyć także bohaterów bajek: Kopciuszek zostanie mężczyzną a Wyrwidąb dziewczynką – informuje „Gazeta Polska”.
Wesprzyj nas już teraz!
W ten sposób autorki programu chcą walczyć ze stereotypami płciowymi. Oczywiście, rodzicom nie przyznano prawa do podjęcia decyzji, czy ich dzieci mają być poddawane takim eksperymentom.
– To skandal. Część rewolucji kulturowej jest realizowana rękami urzędników Ministerstwa Edukacji Narodowej. Ten urząd nie ma żadnej strategii rozwoju polskiej szkoły i polskiego systemu wychowania – komentuje prof. Andrzej Waśko. Autorki projektu nie biorą przy tym pod uwagę artykułu 48 Konstytucji RP, według którego to rodzice mają prawo do wychowywania dzieci zgodnie z ich przekonaniami.
Unia Europejska przeznaczyła na realizację tego projektu 1,4 miliona złotych.
źródło: „Gazeta Polska”, wsumie.pl
mat