W Polsce rozpoczął się proces ratyfikacji konwencji o zapobieganiu przemocy wobec kobiet. – Jeżeli konwencja zostanie ratyfikowana będziemy mieli do czynienia z groźnymi konsekwencjami, m.in. z indoktrynacją ideologiczną naszych dzieci i niszczeniem chrześcijaństwa – alarmuje Ewa Kowalewska, prezes Forum Kobiet Polskich.
Zdaniem Kowalewskiej, konwencja ta zmusi Polskę również do tego, by wprowadzić tzw. aborcję, czyli zabijanie dzieci nienarodzonych. – Jeśli ta konwencja zostanie przez Polskę ratyfikowana to będzie dramat. Dramat Polskich rodzin i dramat nas wszystkich ponieważ zmusi nas do stosowania ideologii gender w naszym codziennym życiu. Wejdzie to do szkół i będzie indoktrynacją ideologiczną naszych dzieci. To będzie niszczenie chrześcijaństwa, bo ideologia gender jest absolutnie sprzeczna z tym co przekazuje Kościół katolicki, a to wszystko pod płaszczykiem zapobiegania przemocy – zaznacza prezes Forum Kobiet Polskich.
Kowalewska przekonuje, że „chodzi o to żebyśmy musieli wprowadzić aborcję, agresywną edukację seksualną do naszych szkół, żebyśmy musieli zgodzić się na małżeństwa homoseksualne, żebyśmy zaczęli inaczej myśleć, żeby po prostu nas do tego zmusić”. – Konwencja nas zmusi i będzie komisarz europejski, który będzie sprawdzał czy grzecznie się do tego dostosowujemy – mówi Kowalewska.
Już w ubiegłym roku fundamentalne zastrzeżenia wobec konwencji zgłosił Jarosław Gowin. – Dokument tak naprawdę służy zwalczaniu tradycyjnej roli rodziny i promowaniu związków homoseksualnych – mówił wówczas polityk.
Źródło: radiomryja.pl
pam