Władze USA ostrzegły w niedzielę państwa leżące na półkuli zachodniej, by te nie przyjmowały do siebie Edwarda Snowdena. Obecnie przebywa on na rosyjskim lotnisku Szeremietiewo-2 w Moskwie.
Jak poinformował resort spraw zagranicznych Ekwadoru, kraj ten otrzymał wniosek o azyl polityczny dla Snowdena. Do Moskwy przyleciał on z Hongkongu, gdzie władze pomimo nacisku USA nie aresztowały byłego pracownika amerykańskiego wywiadu.
Wesprzyj nas już teraz!
Departament Stanu USA skierował list, który można odczytać jako apel do rządu Ekwadoru: „Stany Zjednoczone tłumaczą tym rządom, że Snowdem jest poszukiwany pod zarzutem przestępstwa i na tej podstawie nie powinien zostać dopuszczony do podróży międzynarodowej za wyjątkiem koniecznego powrotu do USA”.
Rewelacje na temat ujawniania służbom przez wielkie korporacje internetowe i operatorów sieci komórkowych danych swoich użytkowników, ukazały się w brytyjskiej gazecie „The Guardian”, a także w amerykańskiej gazecie „The Washington Post”. W niedzielę obie redakcje zdecydowały się ujawnić tożsamość informatora.
Wywiad ze Snowdenem opublikował „The Guardian”. – Nie chcę żyć w społeczeństwie, które robi takie rzeczy… Nie chcę żyć w świecie, w którym wszystko, co robię i mówię jest rejestrowane. To nie jest coś, co jestem gotów zaakceptować i wspierać – powiedział Snowden.
Były pracownik CIA przekonywał, że Agencja Bezpieczeństwa Narodowego zbudowała infrastrukturę, która umożliwia przechwycenie prawie wszystkiego. Dzięki temu systemowi, większość treści przechodzącej przez środki komunikacji jest automatycznie kontrolowana. Snowden przekonywał, że służby mogą z łatwością pozyskać e-maile, zawartość rozmów telefonicznych, hasła, bilingi, karty kredytowe itd.
Źródło: TVP Info/PCh24.pl
KRaj