Były szef Sądu Apelacyjnego i dyrektor Centrum Praw Człowieka na rzecz Sprawiedliwości i Demokracji stwierdził, że Koptowie w Egipcie stoją w obliczu nieustannych gróźb i przemocy ze strony islamistów. Sędzia Morsi Szeik powiedział, że jednym z obszarów dyskryminacji jest wymiar sprawiedliwości.
Morsi Szeik odniósł się do oskarżenia o obrazę islamu koptyjskiej nauczycielki Demiany Abdel Nour w Luksorze przez ojca jednego z uczniów. Szczególny jego niepokój wzbudziło zachowanie mężczyzny, który oskarżył nauczycielkę, w trakcie procesu. Po tym jak sąd odroczył jej sprawę groził on, że zabije tysiące ludzi. – Grożąc sędziom, Bractwo Muzułmańskie i Salafici nie chcą aby sprawiedliwość kroczyła swoją drogą i sędziowie często ulegają ich presji – powiedział Morsi Szeik.
Wesprzyj nas już teraz!
Dodał, że do egipskiego wymiaru sprawiedliwości wniknęli islamscy radykałowie, których poglądy mają zasadniczy wpływ na sprawy, które nadzorują. W ciągu swojej 20-letniej kariery na różnych poziomach egipskiego wymiaru sprawiedliwości Szeik wielokrotnie spotykał się z takimi sytuacjami i nie ma on wątpliwości, że dyskryminacja wobec Koptów jest ewidentna.
Morsi Szeik stwierdził, że sytuacja ta ma bardzo negatywny wpływ na integralność egipskiego sądownictwa. Jego zdaniem, to z czym mamy teraz do czynienia to samo korumpowanie się sędziów, a nie wymiar sprawiedliwości. Nie ma on wątpliwości, że sędziowie, którzy kierują się osobistymi przekonaniami i uległością wobec grup nacisków, zaciemniają swój osąd, i nie są w stanie zgodnie z prawdą bronić i interpretować prawa, szczególnie w zakresie spraw dotyczących mniejszości religijnych, np. chrześcijan.
Szeik wskazał, że szczególnie aktywna w nękaniu Koptów poprzez pozwy sądowe jest islamska partia polityczna Dżamaat Islamija. Sztandarowym przykładem jest przypadek nauczycielki z Luksoru Demiany Ebeid Abdel Nour niesłusznie oskarżonej o obrazę islamu. – Islamskie grupy naciskają egipski wymiar sprawiedliwości poprzez groźby i demonstracje – powiedział sędzia.
Szeik uważa, że przyszłość egipskiego sądownictwa jest zagrożona ponieważ jedną z jego „sił napędowych” jest strach i uległość wobec arbitralnych żądań i gróźb islamistów. Nie ma on wątpliwości, że stan egipskiego wymiaru sprawiedliwości może być postrzegany przez werdykt jaki zapadnie w sprawie nauczycielki z Luksoru. Jego zdaniem werdykt będzie wydany pod skandaliczną presją islamistów.
Krzysztof Warecki, Christian Post